Nie zapłacił za wjazd do szpitala - dostał po gębie

Kraj

Janusz Kmiecik wiózł do szpitala żonę z krwotokiem. Przy bramie szpitala próbował zatrzymać go ochroniarz, bo nie zapłacił za parking przyszpitalny. Kobieta miała krwotok po operacji nowotworu jelita i groziła jej śmierć.

- Przy szpitalnej bramie poinformowałem ochroniarza o komplikacjach żony i zapewniłem, że uiszczę opłatę za wjazd na parking, gdy tylko dowiozę ją do izby przyjęć. - opowiada Kmiecik - I w tym właśnie momencie od strony portierni podbiegł do mnie jakiś mężczyzna i obrzucał wulgaryzmami. Krzyczał: "Gdzie się spieszysz, ch...". I uderzył mnie w twarz. Nacisnąłem pedał gazu i odjechałem w kierunku izby przyjęć. Tam dopadł mnie umundurowany ochroniarz i poinformował, że mam natychmiast opuścić teren szpitala, bo "wezwie gliny" i zostanę "wypier...".

Pan Janusz zaraz po powrocie napisał do szpitala skargę i poprosił o ukaranie obu mężczyzn. Dostał co prawda przeprosiny od dyrekcji, ale jednocześnie dyrekcja twierdzi że jeśli faktycznie ktoś uderzył Kmiecika, to musiał to być kierowca samochodu, który w tym samym czasie zamierzał wjechać na płatny przyszpitalny parking. Natomiast ochroniarzowi - jak wynika z listu dyrektor - można jedynie zarzucić to, że nie zapobiegł "takiej sytuacji".

List dyrektorki nie usatysfakcjonowały anestezjologa, a wręcz jeszcze bardziej zdenerwowały. O całej sprawie napisał do Gazety Wyborczej. - Wygląda na to, że dyrekcja szpitala aprobuje napastliwe zachowania ochroniarzy, bo nawet jeśli człowiek, który mnie uderzył nie był ochroniarzem, to nikt nie stanął w mojej obronie - mówi Janusz Kmiecik.

Tym się skończy

Tym się skończy prywatyzacja szpitali lansowana przez niektórych. Nie zapłacisz? Umierasz. Tylko uspołecznienie szpitali to alternatywa dla nacjonalizacji.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.