Obóz antygraniczny w Gatwick
19 września rozpoczął się obóz antygraniczny w Anglii. Niestety od kilku tygodni policja "rozmawia" z lokalnymi rolnikami, strasząc ich i właścicieli ziemi, gdzie obóz miał się odbyć, wycofał się z umowy z organizatorami obozu. Aktywiści musieli szybko znaleźć inny teren. W końcu obóz rozpoczął się. W sobotę ma odbyć wielka demonstracja. Aktywiści chcą powstrzymać budowy nowego centrum dla nielegalnych imigrantów niedaleko lotniska Gatwick.
Na obozie będą także dyskusje na temat tego, jak sprzeciwić się systemowi emigracyjnemu Europy.
Gatwick to granica w samym centrum Anglii. Emigranci przybywają tam każdego dnia, także każdego dnia są deportowani. Inni zaś są tam więzieni przez nieograniczony czas i bez prawa do procesu. Wielu musi się ukrywać za "przestępstwo" przekroczenia granicy.
Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił niedawno, iż zamierza wybudować nowy ośrodek dla nielegalnych uchodzców w Gatwick. Będzie to kolejna instytucja służąca represjonowaniu tych, którzy zdecydowali się emigrować z własnego kraju.
Wokół Gawick znajduje się wiele innych instytucji zajmujących się "problemem" nielegalnych imigrantów. W Craydon ulokowane jest centrum rejestracji imigrantów i siedziby linii lotniczych, które uczestniczą w deportacjach. Niedaleko znajduje się też punkt graniczny w Dover i Folkstone, gdzie strach przed policją graniczną zmusza ludzi do ryzykowania życia i ukrywania się pod ciężarówkami lub w kontenerach towarowych.
Obóz w Gatwick jest kontynuacją podobnych akcji odbywających się regularnie w Europie od drugiej połowy lat dziewięćdziesiątych.