Pielęgniarki trafią do prokuratora

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

Do prokuratury trafiło zawiadomienie o nielegalnej okupacji Kancelarii Premiera. Kobiety są w Kancelarii od wtorku i cierpią z powodu złych warunków. Nie wpuszczono do nich kuriera z paczką przygotowana przez OZZPiP. Pielęgniarki na zewnątrz mają utrudniony kontakt z czterema koleżankami w środku (budynek chroni tzw. kurtyna zakłócająca połączenia komórkowe).

- To przerażające, bo prosiły o mydło, ręczniki, majtki i podpaski. A posłanka Szypińska spytała tylko: A co w zamian? - mówi Krystyna Ciemniak z władz związku pielęgniarek.

Potwierdza to Wiesław Siewierski, szef Forum Związków Zawodowych.: - Kiedy padło pytanie, czy chociaż można dostarczyć karimaty, poseł Szczypińska powiedziała, że nie, to nie Hilton. A na pytanie, czy można dostarczyć podstawowe rzeczy, usłyszeliśmy: w zamian za co?

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.