Płaca minimalna w 2011 - rząd proponuje obniżkę

Warto zauważyć też pozytywne strony tego newsa. Średnia krajowa poszła w góre o jakieś 3 stówki. ;)

Standardy rodem z państw trzeciego świata. To cel naszych panów i do nich zbliżamy się nie ubłaganie od ponad 20 lat, bo przecież zdaniem naszych piewców neoliberalizmu ludzie za dużo zarabiają i koszty pracy są za duże - a jak wiemy kapitaliści są bardzo nieszczęśliwi z tego powodu. Podczas gdy zdaniem Komitetu Ekspertów Rady Europy godna pensja minimalna to taka, która wynosi 68% średniej pensji. Natomiast MOP za standard uznaje 50%.

Jest to po prostu skandaliczne. Oznaczać to będzie pogorszenie życia osób, które muszą żyć za pensję minimalną (i tak żyjących już na nędznym poziomie) i jeszcze większy wzrost ubóstwa wśród pracujących. Ale co to kogo obchodzi co nie ? Ważne, że warstwy posiadające będą zadowolone, bo będą mogły zwiększyć zyski i jeszcze więcej akumulować.

"Wszelkie państwo to sojusz bogatych przeciwko biednym, sojusz posiadających władzę przeciwko tym, którymi rządzą"
http://drabina.wordpress.com

Czy ktoś z Was, uczciwie pracując, zarabia tą średnią krajową? Bo z tym jest ciężko... Chciałabym dostawać 1300.

Ja zarabiam jednak na czarno na budowie. Praca jest ciężka i nieregularny czas pracy...Jednak największą kase zgarniają pośrednicy praktycznie za nic....

Wielkość płacy minimalnej jest jednym z wielu czynników wpływających na wielkość bezrobocia.
Im większa, tym większe jest "bezrobocie" i "szara strefa".
IMHO należałoby znieść płace minimalne. Im mniej Państwa, tym lepiej się żyje zwykłym ludziom.