Prawa pracownicze są łamane na masową skalę
Państwowa Inspekcja Pracy zarejestrowała w ubiegłym roku 369,5 tys. przypadków łamania praw pracowniczych przez kapitalistów. Wg. sprawozdania z działalności PIP w 2007 najwięcej nieprawidłowości dotyczyło przygotowania pracowników do pracy (m.in. brak szkoleń, badań lekarskich), zabezpieczenia stanowisk przy wykonywaniu prac niebezpiecznych oraz urządzeń ochronnych. 12,3 tys. decyzji wydanych przez PIP nakazywało natychmiastowe wstrzymanie prac ze względu na bezpośrednie zagrożenie życia bądź zdrowia pracowników.
Większość spośród ponad 24 tys. skarg i wniosków otrzymanych w 2007 r. dotyczyła niewypłaconych wynagrodzeń, w tym za pracę w nadgodzinach i innych świadczeń pieniężnych. Dużą grupę stanowiły skargi związane z nawiązywaniem i rozwiązywaniem stosunku pracy oraz dotyczące nieprawidłowości w zakresie czasu pracy.
W wypadkach przy pracy poszkodowanych zostało ponad 99 tys. osób. To o 3,9 proc. więcej niż rok wcześniej. Liczba śmiertelnych ofiar wypadków zmniejszyła się o 3 proc.
Najwięcej wypadków odnotowano w górnictwie, przetwórstwie przemysłowym, rolnictwie, leśnictwie i łowiectwie oraz w budownictwie. O ponad 1 tys. zwiększyła się w stosunku do roku poprzedniego liczba ofiar wypadków przy pracy na budowach. 90 osób straciło życie, a 214 doznało ciężkich obrażeń ciała. Obok pracowników budowlanych wypadkom przy pracy ulegali najczęściej kierowcy oraz kowale i ślusarze.
Odnotowano spadek odsetka skontrolowanych pracodawców naruszających przepisy w zakresie wypłaty wynagrodzenia - z ok. 56 proc. w 2005 r., 31 proc. w 2006 r. do 26 proc. w 2007 r. Ma to związek z sytuacją na rynku pracy - kapitaliści są zmuszeni w obecnej fazie cyklu koniunkturalnego konkurować o pracowników w wielu branżach.
Ponad połowa skontrolowanych pracodawców w sposób nierzetelny prowadziła ewidencję czasu pracy. Co trzeci skontrolowany pracodawca przekraczał obowiązujące normy czasu pracy. Główną przyczyną naruszeń przepisów o czasie pracy jest zatrudnianie zbyt małej liczby pracowników w stosunku do potrzeb zakładu. Kontrole z zakresu opłacania składek na Fundusz Pracy objęły 200 tys. osób. Nieprawidłowości stwierdzono w ponad połowie kontrolowanych podmiotów.