Puck: Powiatowy szpital na sprzedaż
Podczas poniedziałkowej sesji rady powiatu puckiego radni zdecydowali się na sprzedaż szpitala. Za sprzedażą głosowało 11 radnych, przeciw było 8. Na CIA pisaliśmy już o protestach przeciwko prywatyzacji w wiadomości
Puck: Przeciwko likwidacji szpitala
Na sesję licznie przybili pracownicy oraz związkowcy ze szpitala, związkowcy ze stoczni gdańskiej oraz mieszkańcy zainteresowani całą sprawą. Ze strony załogi i mieszkańców wszyscy byli przeciwni sprzedaży, jednakże rządząca koalicja KWW Ziemia Pucka oraz PSL podjęła decyzję o prywatyzacji. Gdy pucki starosta – Artur Jabłoński – rozpoczął swoje przemówienie, na zewnątrz budynku zawyły sygnały karetek skutecznie go zagłuszając. Interweniowała policja, a starosta obrażony zaproponował pominięcie dyskusji i natychmiastowe przystąpienie do głosowania, do czego jednak nie doszło. Po jakimś czasie znów rozpoczęto zagłuszanie- znów interweniowała policja.
Cała sprawa od początku wzbudza liczne kontrowersje. Ogromny budynek szpitala położony bezpośrednio nad zatoką Pucką – ok. 7,5 tyś metrów kwadratowych – ma zostać sprzedany za relatywnie niewielką kwotę 5 mln. złotych. Według przedstawicieli związków zawodowych przygotowywany przetarg jest robiony pod konkretną firmę – EMC. W szpitalu dojdzie do zwolnień i likwidacji znanego i cenionego oddziału położnictwa i ginekologii, dzięki którym placówka zajęła pierwsze miejsce w rankingu fundacji „Rodzić po ludzku” w 2006 roku.
Związkowcy obawiają się również, że sprywatyzowana placówka będzie przez jakiś czas pracowała, po czym zostanie przekształcona w luksusowy hotel. Przewidywania te nie są bezpodstawne, ponieważ w miejskim planie zagospodarowania przestrzennego wpisano, że miejsce w którym znajduje się szpital przewidziano pod działalność hotelarską.
Sprawa szpitala została dokładnie opisana w artykule z majowego numeru „Zapłaty” – pisma Związku Syndykalistów Polski w artykule „Prywatyzacja albo śmierć?!”.