Rekordowe bezrobocie w Hiszpanii: 4,3 miliona ludzi bez pracy

Co z tego, że "lewus" skoro uprawia politykę prawiczków? Cięcia, ułatwienia przy zwalnianiu pracowników, itp. To nie jest "lewacka" polityka, cokolwiek byś nie mówił na ten temat.

To coś jak u nas, Donald - liberał pełną gębą (no w każdym razie on tak twierdzi) - obiecywał się, zarzekał że podwyżki podatków nie będzie jak on rządzi a tu się okazało że zrewidował poglądy, i jeszcze przy okazji kraj zadłużył. Jeszcze żeby coś się udało zarobić na tym całym Euro2010 to może nie zawali się to wszystko na na głowę, bo bądźmy szczerzy ale Anarchii w perspektywie 2óch lat chyba nie uda się wprowadzić.

Prawdę mówiąc, Donald robi co może, żeby nam to ułatwić.

A w Polsce rządzi "prawus" i bezrobocie też rośnie.

Zacznijmy od tego, że programu ekonomicznego nie ustalają politycy, tylko międzynarodowe instytucje finansowe. A zatem jest to zawsze program antyzwiązkowy, antysocjalny i probiznesowy - ergo prawicowy.

Nazywanie Zapatero lewakiem zakrawa na kpinę.

Zapatero lewakiem... hehe, Programy polityczne PSOE i Partii Ludowej są bardzo do siebie zbliżone (choćby podobnie zapatrują się na kwestie związane z gospodarcze, stosunek do form własności) w żadnym razie nie "lewackie"...