Represje wobec antyszczytu w Samarze
Już pisaliśmy na CIA o pierwszych represjach przeciwko Wolnościowemu Forum, które miało miejsce w Samarze podczas szczytu Rosja – Unia Europejska w dniach 16 – 18 maja.
Jak piszą nasi koledzy z Rosji, represje te spotkały nie tylko radykałów - władze nie pozwoliły nawet na publikację dzisiejszego numeru gazety "Nowaja Gazeta". Dwoje dziennikarzy ze stacji "Rio TV", którzy filmowali wydarzenia zostało aresztowanych. Od 10 maja wszystkie lokale inicjatyw, które organizowały Forum, są zamknięte.
Angela Merkel i inni "obrońcy demokracji" apelowali o legalizację "Marszu sprzeciwu". Różne gazety piszą, że marsz w Samarze 18 maja obył się bez poważniejszych incydentów - ale pomijają fakt, że wiele osób, które chciały wziąć udział w Marszu zostały zatrzymane przed demonstracją. Np. Garri Kasparowa przetrzymano na stołecznym lotnisku i nie wpuszczono do samolotu, twierdząc, że system komputerowy nie rozpoznał jego biletu. Ale dość o liberałach.
Wielu organizatorów Forum zostało albo pobitych, albo zatrzymanych. Np. Aleksandr Lashmankin został pobity przed swoim domem i aresztowany przed demonstracją forumowców. Policja odebrała mu telefony (jedna komórka była telefonem kontaktowym w sprawach Forum). To on zalegalizował demonstrację i miał przy sobie wszystkie dokumenty. Więc aktywiści zdecydowali się na nielegalne przeprowadzenie demonstracji.
Dziś w Samarze odbyła się konferencja prasowa na temat represji. Gdy będziemy mieli nowe informacje, opublikujemy je na CIA.
Aktywiści z Samary chcą również organizować zbieranie podpisów pod petycją w sprawie KinoKlubu, który został zamknięty.
Kontakt:
samaramay07@rambler.ru