Rozmowy kontrolowane: Powszechny dostęp do broni

Blog | broń | chomsky | debata | filip ilkowski | janusz korwin-mikke | polityka | tvp info

Janusz Korwin-Mikke, kontra Filip Ilkowski, czyli debata w TVP Info na temat powszechnego dostępu do broni. Prawicowy, ultra-neoliberalny populista, kontra lewicowy doktor z Uniwersytetu Warszawskiego. W oczach przeciętnego obywatela, Ilkowski okazał się nie poważny. Dlaczego?

Po pierwsze. Batalię przegrał z samym sobą. Słabe przygotowanie merytoryczne, brak podawania jakichkolwiek statystyk, czy źródeł. Nie wybił się przez to ponad przeciętność.

Po drugie. Medialne „kontrolowanie dyskursu”, nie dało możliwości Ilkowskiemu rozwinięcia szerszej analizy, która jest wstępem do poważnej dyskusji na temat źródeł przestępczości i przemocy (m.in. postępująca bieda, wykluczenie społeczne, problemy psychiczne, egocentryczne wartości społeczeństwa konsumpcyjnego, brak solidarności międzyludzkiej, kultura przemocy i strachu itp.).

Po trzecie. Ilkowski błądził w swoich myślach, przedstawiając jedynie szkice pewnych warunków społecznych, które stwarzałyby możliwość powszechnego posiadania broni (m.in. oddolny ruch społeczny, mobilizacja obywatelska przeciwko rządowi i wojsku).

Po czwarte. Janusz Korwin-Mikke w przeciwieństwie do Ilkowskiego, nie musiał się wysilać. Jego przekaz nie wymagał usprawiedliwienia, jest łatwy w obiorze i co ciekawe, miał wsparcie prowadzącej, która kontrolowała debatę. Okazała brak dziennikarskiego obiektywizmu (m.in. rzucenie „pouczeniem” do Ilkowskiego: „Zejdźmy na ziemię”).

Jak napisał Noam Chomsky z „Language and Politic”:

Jednym ze sposobów na kontrolowanie ludzkich myśli jest tworzenie pozorów debaty, będąc jednocześnie pewnym, że debata ta pozostaje w bardzo wąskim zakresie; mówiąc wprost, musisz być pewnym, że obie strony uczestniczące w debacie zgadzają się z pewnymi założeniami, które stanowią właśnie produkt systemu propagandy.

Janusz Korwin-Mikke nie jest trudnym przeciwnikiem w dyskusji dla kogoś, kto jest obyty w telewizyjnych debatach. Udowodniły to wcześniejsze dyskusje w tym temacie (m.in. w TVN24 z profesorem prawa i kryminalistyki), gdzie Korwin-Mikke został wręcz zmiażdżony siłą statystyk i konkretnych przypadków, a jego mityczne opowieści o Arizonie, czy też bajeczki o bezpieczeństwie pasażerów posiadających broń w samolotach, zostały zrównane z pola socjologicznej analizy.

Rozczarował mnie zmarnowany przez Ilkowskiego potencjał dyskusji. Chłop miał swoje 5 minut, w których nie powiedział nic, co rzuciłoby przeciętnego odbiorcę na kolana, czy też skłoniło do zastanowienia się nad szerszą analizą społeczną. W dobie tzw. „kryzysu ekonomicznego”, powiększających się problemów z dostępem do stabilnej pracy, godnego życia, równowagi psychicznej, dyskusja powinna odwoływać się do tego rodzaju problemów, jako źródła konfliktów społecznych, wzrostu przestępczości i zabójstw.

Janusz Korwin-Mikke, kontra Filip Ilkowski [TVP Info] do obejrzenia na YouTube.com:
[część 1] oraz [część 2]

Polecam także dwa filmy w temacie:
- La Zona (2007)
- Zabawy z bronią (2002)

Wpis: Rozmowy kontrolowane: Powszechny dostęp do broni pochodzi ze strony: Tomasso.pl

może tak właśnie miało

może tak właśnie miało być? zielone światło dla lobby

Można też polecać film

Można też polecać film "Pan Życia i Śmierci". Słyszałam, ze Ikowski poluje i jest dobrym strzelcem.

Korwin-Mikke jest jak dobry

Korwin-Mikke jest jak dobry troll komputerowy - z nim zawsze się przegra w rozmowie. On jest perfekcyjny w dyskusjach niestety.

"Nie zaczynaj rozmowy z idiotą. Najpierw cię sprowadzi do swego poziomu, potem pobije doświadczeniem."

Dajcie spokój...

Dajcie spokój... Występowanie w telewizji to umiejętność, którą nabywa się najlepiej, często występując w telewizji. Trzeba wyczuć specyfikę tego medium, nauczyć się jej. A ludzie o lewicowych czy wolnościowych poglądach rzadko mają okazję poćwiczyć. Nawet najlepiej obeznany z tematem dyskutant może się dać zapędzić.

moim zdaniem

Moim zdaniem Filip wypadł całkiem dobrze. Argumenty Janusza Korwin-Mikke dotyczyły USA. Argumenty Filipa były dostosowane do realiów Polski.
Jednak nadal nie wiem, czy anarchiści powinni domagać się wolnego dostępu do broni czy nie. Bojąc się o życie humaniści żądają ograniczeń. Natomiast ci, którzy mają zamiar w przyszłości wolczyć zbrojnie z systemem powinni popierać dostęp do broni.

Pytanie

Ma ktoś ten filmik z tym profesorem kryminalistyki? Chętnie bym to obejrzał. Albo przynajmniej pamięta nazwisko profesora?

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.