Sąd zwalnia bojowniczkę grupy Baader Meinhof

w necie malo jest o tej grupie.a na wikipedii cos mi sie wydaje ze ktos umiescil informacje o nich wg wlasnych pogladow... czy ktos moze powiedziec cos wiecej o tej grupie?

poszukaj w archiwum strony Lewica bez Cenzury i na stronie poswieconej rewolucji kubanskiej do ktorej odnosnik znajdziesz na LBC.To chyba jedyne porzadne teksty jakie dostepne sa w sieci

Na stronie LBC są też inne przezabawne teksty. Szczególnie lubię teksty szefa tego Latającego Bolszewickiego Cyrku. Bawią mnie do łez :-).

Jakby nie oceniać działalności RAFu, trzeba jednak powiedzieć, że współpracowali z niemieckimi anarchistami. Choćby na poziomie informacyjnym, bo jeden z organów prasowych anarchistów drukował odezwy RAFu.

RAF także wspólpracował ze Stasi i innymi nieciekawymi ludzmi.

ładna...

pojedyncze osoby a nie RAf jako taki...

Jak znasz angielski to sporo znajdziesz na www.baader-meinhof.com

ale znaleźli się tam autonomiści,LBC ma super teksty dotyczące RAF,BR itd

A o tym, że to była ślepa uliczka i wyskoki indywidualistów, którym się ubzdurało, że dzięki temu "obudzą" i "zrewolucjonizują" ruch robotniczy, też tam są teksty?

Owszem , wile im sie ubzduralo ale mam do nich szacunek za podjecie walki i badz co badz stawienie na szale wszystkiego co mieli czyli zycia i wolnosci..

Ja zaś mam szacunek do tych którzy mniej efektownie może, ale za to konsekwentnie, pracują codziennie na rzecz np. uświadomienia ludzi, pracowników którzy walczą solidarnie o poprawę swojego i innych losu i o lepsze jutro, nie dając się przy tym skorumpować władzy itd. Wbrew pozorom to jest znacznie trudniejsze niż przysłowiowe rzucenie bombą w prezydenta. Do tego potrzeba wytrwałości znacznie większej i przewidywalności też. Trzeba mieć też świadomość, że to rozwiązanie nie przyniosło żadnych konkretnych efektów. Ten błąd popełniło część anarchistów w XIX wieku i ten sam błąd popełnili ludzie z RAF w XX wieku. Z historii trzeba wyciągać wnioski a nie powtarzać w kółko te same błędy.

O RAF i innych ruchach terrorystycznych z tamtych lat mozna się dowiedzieć z książki"Sieć Trerrou" można ją kupić na allegro nawet nie takie duże ceny.Salut!

Z DOBRYCH i fachowych opracowan (pozbawionych stereotypowych uprzedzen) polecam : Viktor Grotowicz - Terroryzm w Europie Zachodniej.W imie narodu i lepszej sprawy. wydane w 2000 r. przez PWN.
2. Maria Tomczak. Terroryzm w RFN i Berlinie Zachodnim.Instytut Zachodni 86.
3.Jerzy Nowakowski, Kronika terroru, PAX 1981
na LBC znajdziesz nawet podstawowy manifest teoretyczny RAF pt. Koncepcja Partyzantki Miejskiej

Do Xaviera: Dzialacze RAF pewnie zanim siegneli po przemoc to wg Ciebie nie dzialali "mniej efektownie, ale za to konsekwentnie, pracując codziennie na rzecz np. uświadomienia ludzi, pracowników" ???

"Wbrew pozorom to jest znacznie trudniejsze niż przysłowiowe rzucenie bombą w prezydenta"
Tak, wzilei rzucili bombe i pukrywali sie w domach zeby palic trawke i lykac kwas bo nie chcialo im sie dzialac u podstaw. Takie brednie moze pisac tylko polski anarchista przesiakniety prawicowa mentalnoscia i majacy stereotypowe czyli zadne wyobrazenia o dzialalnosci partyzanckiej + plus srednie wyczucie tamtych realiow historycznych.
A jesli jeszcze ktos pisze ze przemoc historycznie nie przynosi rezultatow to po prostu dla mnie ejst to jakie nieporozumienie, dowod na indolencje i ograniczenie swiatopogladowe niektorych osob.

Głupstwa pleciesz. Dla mnie tamci ludzie byli przesiąknięci drobnoburżuazyjnym indywidualizmem. Nie ma to nic wspólnego z potępianiem przemocy, ale rewolucji nie robi się wyskokami pojedynczych idealistów. No i gdzie te rezultaty RAF? Bo jakoś ich nie widzę.

Xavier przesiąknięty "prawicową mentalnością"... lol... dosłownie, drugi Maciej Giertychooooooooooo... rotfl :D :D :D :D . prawdziwym falangista.

przepraszam, nie mogłem się powstrzymać... kurde, to już ten neonazista Orwell pisał chyba o kurwieniu języka, przy czym tam nie było o zarzucaniu komuś prawicowości, kogo nie lubimy, tylko faszyzmu... some things never change :D