Skandaliczny wyrok w sprawie zatrzymanych po Radzie Europy!
Dziś warszawski sąd wyrok końcowy ws. 9 osób zatrzymanych po demonstracji przeciwko RE. Były one oskarżone o "naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji" [art 222 kk], "utrudnianie mu czynności służbowych" [art. 224 kk] oraz "używanie wobec słów powszechnie uznanych za obelżywe" [art. 226 kk].
Dwie osoby, MH. oraz ML. uniewinnił, zwalniając z kosztów postępowania sądowego, którymi został obciążony Skarb Państwa. Pozostałe 7 osób sąd uznał za winne zarzucanych im czynów oraz nałożył na nie kary, począwszy od grzywien, po kary pozbawienia wolności od 3 do 9 mies. w zawieszeniu na 3-5 lat + dozór kuratora sądowego.
Osoby dotychczas nie karane - otrzymały grzywny, karane już - wyroki pozbawienia wolności.
Uzasadniając swój wyrok sąd powiedział, iż wydając go, kierował się materiałami dowodowymi w aktach sprawy, jednym dając wiarę, a innym - nie. Postanowił uwierzyć on zeznaniom policjantów.
Jeśli chodzi o kary - grzywny zasądzone osobom dotychczas nie karanym "maiły spełnić cel wychowawczy i represyjny" i zdaniem sądu skazani bez problemu je uiszczą. Natomiast osoby już karane otrzymały wyroki w zawieszeniu. Nikt z siódemki skazanych nie został zwolniony z kosztów postępowania sądowego, gdyż sąd nie widział po temu podstaw.
Wyrok ten jest nieprawomocny. W ciągu 7 dni od jego wydania osoby skazane mogą wystąpić do sądu z wnioskiem o pisemne uzasadnienie wyroku. Potem, w ciągu 14 dni od jego otrzymania - mogą wnieść apelację.