Skrajna prawica? Konfidenci!
Środowisko skrajnej prawicy, często podkreśla swoją krytyczną i bezkompromisową postawę wobec kontaktów z policją i organami ścigania.
Żeby rozwiać złudzenia co do postawy nacjonalistów zamieszczamy udokumentowane przykłady donosów Narodowego Odrodzenia Polski i środowisk nacjonalistycznych na policję i do prokuratury, przeciwko min. uczestnikom antyfaszystowskich demonstracji.
Czytelnikom zwracamy uwagę, na to, że cytowane teksty min. z nacjonalistycznych stron internetowych w stylu "grupy lewackich bandytów", czy "lewackiej grupy przestępczej" itp, są wyrazem fobii nacjonalistów przed urojonym 'czerwonym' wrogiem, a nie faktycznym charakterem radykalnych grup antyfaszystowskich oskarżanych przez faszystów.
We Wrocławiu w dniu 21 marca 2007r, podczas legalnej demonstracji zorganizowanej przez walczący o "katolicką Polskę" NOP wspólnie z neopogańskim Stowarzyszeniem "Zadruga" (jak oni się dogadali?), doszło do utarczek antyfaszystów z policją i nacjonalistami. Aresztowano min. dwóch antyfaszystów. Po demonstracji na stronie nacjonalista.pl czytamy:
"Również we Wrocławiu grupy lewackich bandytów dopuściła się poważnych czynów o charakterze kryminalnym, definiowanych w kodeksie karnym.
W związku z powyższym, po skompletowaniu materiałów z własnego monitoringu, Narodowe Odrodzenie Polski złoży wniosek o wszczęcie postępowania karnego przeciwko uczestnikom, organizatorom i inspiratorom napaści na manifestację NOP".
Link: http://nacjonalista.pl/wiadomosci.php?id=1663&licz=1
Kolejna sprawa dotyczy zdarzeń w Toruniu z 15 sierpnia 2006r. W tym dniu ulicami toruńskiej starówki przemaszerowała kilkudziesięcioosobowa demonstracja nacjonalistów w celu uczczenia rocznicy "Cudu Nad Wisłą". Na Trasie przemarszu faszystów pojawiła się grupa antyfaszystów, która próbowała zakłócić przemarsz. Po incydencie na stronach NOP-u czytamy:
"W dniu dzisiejszym skierowaliśmy do prokuratury wniosek o wszczęcie postępowania karnego przeciwko uczestnikom lewackiej grupy przestępczej, która próbowała rozbić manifestację NOP. Jednocześnie zwróciliśmy się do Komendanta Wojewódzkiego Policji z żądaniem wyjaśnienia powodów, które powstrzymały podległe mu służby przed aresztowaniem lewackich bandytów."
Link: http://www.torun.nop.org.pl/ (ARCHIWUM 2006, info z 22.VIII.2006)
Olsztyn 09.12.2006. W Tym dniu NOP i ONR, "manifestują swój sprzeciw wobec aborcji i promocji zboczeń w polskim życiu publicznym". Miejscowi antyfaszyści organizują nielegalną kontrdemonstrację. Po niej na stronach NOP faszyści wyrażają swoje oburzenie brakiem interwencji ze strony policji i przedstawicielki Urzędu Miejskiego więc:
"W tej sprawie Narodowe Odrodzenie Polski skieruje do Prokuratora Generalnego wniosek o wszczęcie postępowania karnego''. Link:
http://www.nop.org.pl/?artykul_id=503
Następny przykład to sytuacja z 30 stycznia 2006r.
Faszyści próbują rozprawić się z Maciejem Ł., który według nich na łamach serwisu internetowego lubiehrubie.pl znieważył ich jako katolików, przyrównując ich do nazistów. Na stronie NOP-u pojawia się kopia donosu do prokuratury gdzie min. czytamy:
"W imieniu Narodowego Odrodzenia Polski wnoszę o wszczęcie postępowania
karnego przeciwko Maciejowi Ł, miejsce pobytu nieznane, redaktorowi strony
internetowej www.lubiehrubie.pl"
Link: http://www.nop.org.pl/?artykul_id=310
Kolejny przykład pochodzi z 10 czerwca 2006. W KRP Warszawa Śródmieście złożono donos na uczestnika ruchu antyfaszystowskiego, jakoby chciał zabić dwie osoby z Chorzowa należące do ONR.
Sygn akt KW-9333?06
W 2004 roku zakończył się proces 5 białostockich antyfaszystów, oskarżonych przez działacza Polskiej Partii Narodowej (wcześniej MW), oraz wokalistę skrajnie prawicowej grupy RP Oi! Adama Czeczetkiewicza o pobicie oraz groźby karalne. Wszyscy oskarżeni zostali uniewinnieni po dwuletnim procesie obfitującym w farsy w wykonaniu Czeczetkiewicza.
Wyżej wymienione przypadki to tylko te najbardziej znane, z kilku ostatnich lat, na które udało się znaleźć potwierdzenie np. w postaci linków do stron internetowych. Przykładów jest jednak więcej. Jest to dowód jaki charakter mają z pozoru twardzi i odważni nacjonaliści, którzy miotając się między stadionem piłkarskim a manifestacją NOP-u w sytuacji zagrożenia bez skrupułów odwiedzają komisariaty, donosząc na uczestników ruchu antyfaszystowskiego i chwaląc się tym bezczelnie na swoich stronach internetowych.