Slużba wojskowa obowiązkowa
Prezydent Kaczyński chce, by studia nie zwalniały od służby wojskowej. Decyzja polityków o losie nastolatków ma zapaść w najbliższych tygodniach.
Nad przygotowywaniem zmian w armii od końca 2004 roku pracują autorzy Strategicznego Przeglądu Obronnego. Przegląd jest już gotowy, wkrótce dostaną go prezydent, premier i parlamentarzyści. Autorzy przeglądu chcą, by armia się zmniejszała - docelowo miałaby liczyć od 90 do 120 tysięcy żołnierzy. Zdaniem Lecha Kaczyńskiego, armia powinna liczyć 150 tysięcy żołnierzy, których duża część pochodziłaby z powszechnego poboru. Służba trwałaby około czterech miesięcy. Powoływani do niej byliby wszyscy młodzi Polacy, którym pozwala na to zdrowie.