Strajk nauczycieli 27 maja

Kraj | Prawa pracownika

Zarząd główny Związku Nauczycielstwa Polskiego zdecydował, że 27 maja odbędzie się strajk ostrzegawczy nauczycieli. ZNP wszedł w spór zbiorowy z rządem.

Zdaniem ZNP, tegoroczne podwyżki dla nauczycieli (zwiększenie płac zasadniczych od 185 zł brutto do 200 zł brutto) są zbyt niskie. Związek domaga się zwiększenia płac nauczycieli i pracowników oświaty o 50 proc. do 2010 r. ZNP chce również utrzymania możliwości przechodzenia przez nauczycieli na emerytury na dotychczasowych zasadach.

Decyzja zarządu nie zmusza jednak nauczycieli do strajku. Odbędzie się on w tych szkołach i przedszkolach, gdzie gremium nauczycielstwie większością głosów opowie się za taką właśnie formą protestu.

lipny termin

wieksza moc mialby protest przed maturami. tak bedzie mozna cos obiecac nauczycielom a puzniej sa juz wakacje wiec fige dostana jak zawsze:(

protest przewidziany jest

protest przewidziany jest przecież w samym środku matur!!!

27.05 i tak jest już po

27.05 i tak jest już po maturach tegorocznych, chociaż szkoda, bo do matur ustnych przyszło nam w tym roku jak na razie dopłacić, bez dokonania oceny egzamin z języka obcego zajmuje 15 minut na poziomie podstawowym i 30 na rozszerzonym, procedury przewidują czas na przygotowanie się zdającego do egzaminu pod okiem komisji - nauczyciel ma zaliczane z tego jako czas pracy 10 i 15 minut, więc jeśli w dniu egzaminów ma planowane 5 godzin lekcyjnych, to musi dołożyć z własnej kieszeni za to, że egzaminuje przez bite 10 godzin, a opuszczjąc budynek szkoły nie wie już nawet jak się nazywa - to się dopiero nazywa powołanie do zawodu!

To Prawda!!!

To Prawda!!!

nauczyciele, chodzcie na

nauczyciele, chodzcie na wagary, im czesciej, tym lepiej!

To nie jest strajk

To nie jest strajk ostrzegawczy!! To jest strajk! ZObaczcie na stronie glownej ZNP

to strajak, nie

to strajak, nie ostrzeżnie!!!!!!!!!!!

To jest jednodniowy strajk

To jest jednodniowy strajk ostrzegawczy, a dopiero jak nie poskutkuje, to jak pisze ZNP: "W przypadku niespełnienia tych postulatów, zostanie uruchomiony harmonogram sporu zbiorowego."

A co z tymi co są innego zdania?

Jak to jest? Piszecie : "Odbędzie się on w tych szkołach i przedszkolach, gdzie gremium nauczycielstwie większością głosów opowie się za taką właśnie formą protestu." A co z tymi, którzy nie są związkowcami i nie są za strajkiem? Nie podoba mi się takie postawienie sprawy.

To już ich problem

To już ich problem

Ich?

Ich? Nie rozumiem?Pytam o prawo! O to, czy można zmusić niezwiązkowca do strajkowania? Łatwo podjąć taka decyzję ludziom na emeryturze, którzy nadal pracują. Ich dochody nie są zagrożone. Ale inni, w naprawdę trudnej sytuacji? Mnie śmieszy, że walczy się o wcześniejsze emerytury, a potem nie korzysta się z tego prawa. Ludzie! Takim postępowaniem udowadniamy, że można pracować dłużej! Niektórych wołami nie wyciągniesz ze szkoły. I gdzie tu konsekwencja?

Ale...

Tym lepiej. W końcu nauczyciele zarabiają grosze, na początku miesiąca dostają wypłatę, która nie starcza nawet do 25. A zaciska się pasa, oj tak. I nawet mimo to, trzeba brać pieniądze na kredyty, jedzenie, ubrania, bilety, paliwo. Marne 1500 zł tego nie załatwi.

Może coś to da....

Właśnie bardzo dobrze że strajk odbędzie się w środku matur ponieważ jest większa szansa powodzenia. Jak się nie uda będziemy dalej dopinać swego. :)

Nie rozumiem?

Co to znaczy "tym lepiej?" Nie widzicie, że to jest zaprzeczenie tego o co walczą? No to jak? Da się czy nie da tyle lat pracować w szkole? Da. No to do cholery nie walczmy o te lata tylko o kasę! Dodam, że jakoś tak dziwnie nie każdy emeryt dostanie pracę. Trzeba dobrze żyć z Dyrekcją. oficjalnie nie ma pracy dla młodych, nie wolnych godzin, a potem okazuje się, że jedna czwarta kadry to emerytki! Pomyślcie o młodych, chętnych do pracy? Jakim cudem mają się dostać do zawodu?

łosie

Wy downy, przecież Matury są

a dlaczego znowu maturzyści

a dlaczego znowu maturzyści mają ucierpiec? te tegoroczne pokręcone matury już wstarczająco zniechęciły do wszytstkiego maturzystów. Teraz jeszcze termin matur zostł przesunięty... pogratulowac... co się odwlecze to nie uciecze... a nauczyciele sami wiedzieli co wybierali, bo jak sie mówi o powołaniu, to pieniądze sa nie ważne... takze brac sie za pracę, a nie za strajk !

Bardzo dobrze, że jest strajk!

Już najwyższy czas coś z tym zrobić! Wreszcie nauczyciele się odważyli powiedzieć, co o tym myślą...Zdecydowanie należy im się podwyżka!

Jestem nauczycielką w wieku

Jestem nauczycielką w wieku 48 lat. Uważam,że ustawa, która zmusi nauczycieli do pracy w wieku 65 lat obije się czkawką całemu społeczeństwu. Te pieniądze, które się zaoszczędzi na emeryturach nie zrekompensują strat jakie poniesie edukacja. Mam wielki szacunek do leciwych pedagogów, do ich doświadczenia i wiedzy, jednak większość z nas może poprostu nie dać rady. Dzisiejszy uczeń i jego podejście do szkoły wymaga "końskiego" zdrowia i niespożytej energii. Nie sądzę, aby za kilka lat armia staruszków, a tych będzie w szkole najwięcej poradziła sobie z bezstresowo wychowanymi dziećmi.

potwierdzam

Też jestem nauczycielką i muszę sie przyznać, że jak to trafnie Pani nazwała "końskiego zdrowia" brakuje mi już teraz. A co będzie później?

TO SIĘ ZWOLNIJ ....

TO SIĘ ZWOLNIJ ....

A ja jestem tegoroczną

A ja jestem tegoroczną maturzystką, i jutro, czyli w dniu strajku mam zdawać ustną z angielskiego. Teoretycznie, nie wiem jak będzie w praktyce...

Nauczyciele, strajkujcie sobie; ale - do jasnej cholery - nie moim kosztem!!! Co ci biedni maturzyści zrobili, żeby im utrudniać życie ?!

kupa

LOL!
w naszej szkole kufa nie bedzie strajku bo jak powiedziala dyrektorka nie ma u nas ZNP i byloby to nielegalne - lekcje odbeda sie normalnie!
LOL!
powiedziala tez ze poprzemy protest transparetem... OMG niech go sobie w dupe wsadzi

Hahaha

Kur*** niech rodzice zaczną strajkować o to, zeby nauczyciele w koncu zaczęli uczyc!!! Bo niektorzy tylko siedzą i pierdzą w krzeslo, piją kawke w pokoju i się obzerają ciastami, a na lekcji patrzą sie w okno, nie wytłumaczą podstawowego zadania!!! I oni mają strajkowac!!! Niech uczniowe zaczną strajkowac, najlepiej zeby trwalo to tydzien a nie jeden dzien

beka

Strajk na koniec roku jak trzeba wszystko poprawiac i dotygo matury.Japier...

Nie zgadzam się z

Nie zgadzam się z wszystkimi postulatami nauczycielów. Podwyżki ok (ale w granicach możliwości), gdyż to w końcu nauczyciele kształtują naszą młodzież. Z drugiej strony, jak słyszę w telewizji że nauczyciele zarabiają 1500 złotych to aż żal słuchać takich bredni. Przecież nauczyciel dyplomowany na całym etacie(tj 18 godzin tygodniowo) ma ponad 2000 złotych+różne dodatki. Z drugiej strony, nie zgadzam się z utrzymaniem emerytur pomostowych. Wg KN, uprawnienia emerytalne nauczyciel ma po 25 latach pracy w szkole. W mojej szkole PO nauczała osoba która nabyła uprawnienia emerytalne w latach 80-tych!!!!!!!!, w wielu szkołach uczą osoby, które dawno powinny być już na emeryturze i zajmować się wnukami.
Nauczyciele, którzy mają już nabyte uprawnienia, JAZDA ze szkół i dać szansę młodym, zdolnym, którzy mają inne podejście do młodzieży. Przecież co szósty absolwent wyższych uczelni ma uprawnienia pedagogiczne, też chciałby pracować w swym zawodzie a nie na "zlewozmywaku" w Irlandii, gdyż nauczycielka-emerytka, nie ma co w domu robić i nadal uczy dzieci.

Mój strajk!

Cała Polska strajkuje, a moja szkoła nie =( Ale co tam! Robie strajk przeciw niestrajkowaniu nauczycieli w dniu strajku i ide na tak zwane wagary ^^

:(

czemu nasi sie nie zgodzili?????? :(

nie strajkuję

moim zdaniem nauczyciel czy np. lekarz nie powinien strajkować ponieważ odbywa się to kosztem innych ludzi (dzieci pacjętów) a ich dobro powinno być celem pracy, działań starań itp. Jak ktoś jest niezadowolony z pracy w szkole to niech zmieni pracę na taką w której będzie zadowolony. Nie można poprzez takie formy działania zdobywać przywileje kosztem reszty społeczeństwa. Nauczyciele moim zdaniem mają wiele przywilejów i czasami o tym zapominają.Nie może być tak że np. ojciec ma przywileje a matka ich nie ma. Jeżeli praca w szkole mi nie odpowiada to ją zmienię. Jak wiele nauczycieli zrezygnuje z pracy to by pozyskać chętnych do nauczania w szkole samorządy będą musiały poprawić warunki pracy wtedy będzie super gdy po prostu będą poszukiwani.Pamiętajmy że jesteśmy biednym państwem.

O większość postów na

O większość postów na CIA mnie śmieszy, to tutaj jednak powiem, że z całego serca popieram strajk nauczycieli. I jak się można domyśleć, nie ze względu na nauczycieli, co ze względu na uczniów :) Dla ucznia szkoła to narzędzie aparatu państwowego, mającego go przerobić na posłuszną systemowi maszynkę. Więc - im mniej człowiek chodzi do szkoły - tym lepiej. Najlepiej gdyby w ogóle zlikwidować szkoły, jest przecież coś takiego jak "edukacja domowa" czy inne formy kształcenia alternatywnego :) Szkoła taka jaka jest nie zapewnia prawidłowego kształcenia, a wręcz przeciwnie - ogłupia ludzi.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.