Strajk pracowników przemysłu naftowego w Iraku
Irackie wojsko otoczyło strajkujących pracowników przemysłu naftowego niedaleko Basry na południu Iraku. Strajkujący zablokowali kluczowe ropociągi.
Premier Iraku Maliki nakazał aresztowanie przywódców związkowych, ale według przedstawiciela Irackiej Federacji Związków Zawodowych Przemysłu Naftowego nie doszło jeszcze do aresztowań. Premier oskarża protestujących o „sabotowanie gospodarki” i powiedział, że użyje „żelaznej pięści” wobec kogokolwiek, kto będzie utrudniał iracki handel ropą naftową.
Strajk rozpoczął się w poniedziałek i dotknął ropociągów dostarczających ropę do Bagdadu i innych regionów Iraku. Jednakże protestujący grożą, że strajk rozszerzy się na ropociągi dostarczające ropę na eksport.
Strajkujący domagają się natychmiastowej rezygnacji dyrektora generalnego irackich ropociągów i niezależności finansowej i administracyjnej od ministerstwa ropy. Pracownicy domagają się ponadto odblokowania przyznanej im już kwoty 50 tys. dinarów (ok. 40 USD), którą zablokował dyrektor.
Strajkujący sprzeciwiają się także zmianom prawnym, które umożliwią zachodnim koncernom uzyskanie jeszcze większej kontroli nad irackimi złożami ropy.