Strażnik, który skontrolował Glempa wyleciał z pracy

Kraj

W niedzielę wybuchła afera, bo jeden ze strażników śmiał skontrolować prymasa Józefa Glempa na Lotnisku im. NSZZ "Solidarność" Szczecin - Goleniów. Dzisiaj decyzją dyrekcji lotniska stracił pracę razem ze swoim przełożonym.

Dyrektor Jarmusz zachowanie pracownika lotniska tłumaczył "bezmyślną nadgorliwością i bezkrytycznym podejściem do obowiązujących uregulowań prawnych". Dodał jednak, że "nie mogą one zwalniać ze zdrowego rozsądku i taktu pracowników prowadzących kontrolę bezpieczeństwa".

Okazuje się że prawo jest

Okazuje się że prawo jest tylko dla maluczkich. Nie dotyczy natomiast hierarchów kościelnych i innych bonzów.

kochaj blizniego swego

a co z glempusiem? nie wstawił się za strażnikami co tylko wypełniali swoje obowiązki służbowe?

:/

Hierarchia Kościoła Katolickiego jest nietykalna? No proszę...

A strażnikowi serdecznie współczuję... Wykonywał jedynie swoją robotę.

a czy maja prawo go wylać

a czy maja prawo go wylać skoro właśnie spełnił swój obowiązek?

Normalnie ręce opadają...

Normalnie ręce opadają...

to tak jak BENEDYKTUS

to tak jak BENEDYKTUS podrozuje bez paszportu
no sa rowni i rowniejsi
fa n

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.