Student krytykujący władze Kuby znika... i pojawia się znów
W zeszłym tygodniu, redakcja BBC otrzymała z anonimowego źródła film nakręcony 19 stycznia na wydziale informatycznym uniwersytetu w Hawanie. Na filmie nagrano pytania studentów do przewodniczącego parlamentu Kuby, Ricardo Alarcona. Studenci pytali m.in. o przyczyny istnienia podwójnego systemu walutowego na wyspie (wymienne Peso dla obcokrajowców i niewymienne dla Kubańczyków), o ograniczenia w możliwości podróżowania, o zakaz wynajmowania pokojów hotelowych obowiązujący mieszkańców Kuby, kontrolę internetu i system głosowania.
Niektórzy obserwatorzy uznali, że opublikowanie filmu było świadomym manewrem władz, mającym ułatwić nadejście post-Castrowskiej ery. Tematy poruszone przez studentów pokrywały się całkowicie z "wielką narodową debatą" zainicjowaną przez urzędującego prezydenta Kuby, Raula Castro.
Jednak dzień po emisji filmu przez BBC, jeden ze studentów występujących w filmie, Eliecer Avila, zniknął. Po 24 godzinach pojawił się znowu i od razu udzielił wywiadu w państwowej telewizji kubańskiej, w którym potępił zagraniczne media za "zmanipulowanie jego wypowiedzi".