Tarcza: polski rząd ma płacić za przypadkowe zestrzelenie samolotów pasażerskich

Kraj | Militaryzm

Amerykanie nie chcą brać na siebie wszystkich odszkodowań za straty związane z użyciem tarczy, bo obawiają się, że system może nie z ich winy strącić np. samolot pasażerski. Z raportu, do którego dotarł Newsweek. pl, wynika, że dopiero po wypłaceniu odszkodowań Polska mogłaby domagać się rekompensaty od USA.

Waszyngton zapewnia w umowach zawartych z Polska i Czechami, że w przypadku ewentualnych roszczeń udzieli im pomocy prawnej i nie wyklucza pokrycia kosztów odszkodowania. Polski rząd uważa, że to zbyt słabe gwarancje i chciałby otworzyć rozdział negocjacji, który pod koniec czerwca został sfinalizowany w Waszyngtonie przez wiceszefa polskiego MSZ Witolda Waszczykowskiego.

aż mi się nie chce

aż mi się nie chce wierzyć.
Amerykanie są najlepsi, i w kosmosie również.

:O Nie wierze w to co widze.

:O
Nie wierze w to co widze. Jak można zastanawiać się nad ładowaniem grubych milionów dolarów w system którego działania nie są pewni nawet jego twórcy? Bo skoro dopuszczają możliwość zestrzelenia samolotu pasażerskiego to, analogicznie, 'przepuszczenie' rakiety przez tarcze też musza dopuszczać bo może zostać rozpoznana jako samolot pasażerski

Czy mółgbym prosić linka

Czy mółgbym prosić linka potwierdzającego tego newsa? Wydaje mi się, że to czysta nadinterpretacja, ale przytocze tu słowa M. Twaina:

"Prawda jest dziwniejsza od fikcji,
a to dlatego, że fikcja musi być
prawdopodobna. Prawda - nie.
"

Proszę bardzo:

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.