Ulotka pani prezydent

Blog

To fakt! Do wyborów samorządowych mamy jeszcze dwa lata. O tym zechciała przypomnieć mieszkańcom Warszawy pani prezydent Hanna Gronkiewicz – Waltz, chwaląc się osiągnięciami swoich dwóch lat kadencji w stołecznym ratuszu na ulotce, która można, a jakże dostać (I to za darmo!) w środkach transportu publicznego. Czym zatem się chwali Szanowna Pani Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy?

Budową II nitki metra od ronda Daszyńskiego po Dworzec Wileński, której budowę sparaliżowało w wakacje tego roku na stacji Powiśle podziemny wyciek, przyjazną komunikacją, której nowy tabor kosztował aż tyle, że mamy od nowego roku podwyżkę biletów. Ba i podwyżkę podatków na rzecz umiłowanej przez wszystkich stolicy. Żyje się w grodzie nad Wisłą coraz gorzej oraz coraz drożej. Usługi komunalne za to wykonaniu władz miejskich są na niskim poziomie i z roku na rok zniżają swój pułap. Budownictwo komunalne jest w zapaść od lat. Pani prezydenta chwali się, że w Warszawie oddano najwięcej mieszkań komunalnych w Polsce. To już trzeba zwrócić się do ONZ-t o pomoc humanitarną, skoro tak wygląda sytuacja mieszkaniowa w kraju opisywana przez panią prezydent. Znowu zabrakło wyobraźni gospodyni warszawskiego ratusza, a także jej administracji. Owszem Warszawa jest przyjazna! Bogaty i zagranicznym korporacjom!

Poniższy wierszyk dedykuje pani prezydent.

Miasto Zyzia III

Tu Warszawie, w mieście Zygmunta III Wazy.
Liczy się kariera, nawet po trupach osiągnięta.
Tu jest raj dla konfidentów, więc uważaj bracie na własną żonę.
Tu taj miłość nie wiele znaczy. Liczy się tylko moje dziewczę byś znalazła
sobie bogatego sponsora.

Taka jest Warszawa, miasto ludzi zakochanych w sobie.
Taka jest Warszawa, miasto beznadziejne samo w sobie.
Ja cię olewam, ty mnie olewasz.
A i tak obudzimy się o świcie na warszawskim bruku.

Tu humanizm i humanitaryzm umarł wraz z ostatnim z Jagiellonów.
Tu, kto ma pieniądze jest panem, kto ich nie ma, dawno leży martwy w rynsztoku.
Miałeś królu Zygmuncie przepyszny, piękny i bogaty Kraków w dupie.
No to sobie ty
szwedzki wieśniaku stój w tej mazowieckiej wiosce, na tym idiotycznym słupie.

Taka jest Warszawa, miasto obojętnych sobie ludzi.
Taka jest Warszawa, miasto takie sobie.
Ja cię nie znam, ty mnie nie znasz.
Czy się warto tu poznawać?

Taka jest Warszawa, miasto światu obojętne.
Taka jest Warszawa, byle błahostką sparaliżowana.
Ja cię nienawidzę, ty mnie nienawidzisz, oni nas też nienawidzą.
I co z tego?

RobertHist

"Tutaj" i "niewiele" pisze

"Tutaj" i "niewiele" pisze się łącznie. Poza tym fajne na kawałek hip-hopowy - może Carper czy inny Miraho powinien się tym zainteresować?

Albo Zipera.

Albo Zipera.

Zipera jest po naszej

Zipera jest po naszej stronie?

Do poezji z tym to jeszcze

Do poezji z tym to jeszcze daleko.

mawiaja,ze na "pania"to

mawiaja,ze na "pania"to trzeba miec wyglad i pieniadze.
wg mnie tez sumienie
sam hajs nie wystarcza!

(A)
"Guernica Y Luno - 5 minut"

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.