Umberto Eco: internet to idiota

Świat | Technika

- Internet, zdolny do pamiętania wszystkiego, to idiota – taką opinię na targach książki w Turynie wyraził Umberto Eco, jeden z najwybitniejszych pisarzy i myślicieli naszych czasów. Fakt, że nasza epoka pełna jest pamięci o wszystkich czasach wywołuje tylko zamęt.

Eco twierdzi, że istnieje ryzyko, iż podzielimy losy jednego z bohaterów Jorge Luisa Borgesa, który pamiętał każdy zasłyszany dźwięk, ale był „zwykłym idiotą” właśnie z powodu nadmiaru nagromadzonych informacji. Pamięć ma mieć natomiast sens tylko, jeśli jest selektywna. Nadmierne gromadzenie danych jest zbędne.

Eco nie jest pierwszym intelektualistą atakującym sieć. Równie złego zdania o niej był Stanisław Lem, Jürgen Habermas, jeden z największych żyjących, niemieckich filozofów nazwał ją kiedyś „największym zagrożeniem dla kultury zachodu”, niepochlebne opinie pod jego adresem wygłaszał też Ray Bradbury autor powieści „451 stopni Fahrenheita”.

Biznesmeni naszych czasów

Ojciec rydzyk nazwał kiedyś sieć szatanem
Myśliciele naszych czasów lol
Wyłączcie komputery kupcie moją książkę
Oczywiście w sieci jest dużo informacyjnych śmieci
trzeba mieć do niej dystans bo można od tego zfixować
trochę , ale przecież to że w necie jest wszystko nie
oznacza że nasza pamięć z selektywnej zmieni się w CMOS
Stwierdzenie że internet jest zagrożeniem stawia tego pana którego twórczość jest mi obca na jdnej półce z ynteligentami pokroju Wajdy i
Ojca De
Biznesmeni którzy niby w coś tam wierzą , niby myślą
,ale było by lepiej gdyby ich nie było
koniec kropka

"Eco nie jest pierwszym

"Eco nie jest pierwszym intelektualistą atakującym sieć."
no i co ci "yntelektualiści" zrobią? przecież tego się cofnąć nie da. jedyną "nadzieją" dla nich jest cenzura - której nikt normalny nie chce.
Czasami mam wrażenie, że coniektórzy ludzie nie rozumieją procesów technologicznych zachodzących na świecie...

"Czasami mam wrażenie, że

"Czasami mam wrażenie, że coniektórzy ludzie nie rozumieją procesów technologicznych zachodzących na świecie..."
cha, dobre, normalnie zdanie wyjęte z ust apologetów istniejącego porządku

Internet to nie element

Internet to nie element istniejącego porządku. Kontrola internetu na przykład owszem, ale nie rzucaj sieci do "systemowego" wora.

Internet może slużyć

Internet może slużyć zarówno kontroli spoleczeństwa jak i wymianie informacji w sposób wymykajacy się spod kontroli.A stworzony zostal jednak pierwotnie przez system i na jego potrzeby...Zachlystywanie się internetem jest takim samym blędem, jak (dużo rzadsze) ignorowanie go...

Za daleko się chyba

Za daleko się chyba posuwasz w swoich interpretacjach.On przecież nie domagal się cenzury, i nie sądzę aby kiedyś do takich wniosków doszedl, a jako jednostka zdolna do krytycznego myślenia (zagrożony dziś gatunek)wskazal jedynie na ciemną stronę internetu,którym (prawie) wszyscy się jedynie zachwycają.Dla mnie wniosek jest taki,że trzeba selektywnie przyjmować ogromny zasób informacji,jakie internet oferuje i pamiętać zawsze,że informacja to jeszcze nie wiedza a wiedza to jeszcze nie mądrość, zaś komputer nie zastąpi nam mózgu...

eco

To raczej panowie pokroju Umebrto Eco
są zagrożeniem dla "demokracji" anie globalna sieć
która jest chyba najbardziej demokratycznym tworem tego spaćkanego świata

Eco nie wspomina o demokracji

ani o zagrożeniach, wspomina tylko o tym, że większość treści zamieszczanych w internecie jest idiotyczna. Nie rozumiem waszej niechęci do "ynteligencji", przepiszcie z internetu parę zdań na temat dowolnej dziedziny nauki i przyjdźcie na jakiś instytut po weryfikację, gwarantuję dobrą zabawę. Oczywiście anarchizm może głosić słuszność tez nauki, jedynie jeśli są przyjmowane przez większość, lub aklamację, jeśli tak to przepraszam...

ciekawe kto i jakimi

ciekawe kto i jakimi kryteriami mialby okreslac co jest zbedne a co nie?

Ja się tu nie zgodzę. Ma

Ja się tu nie zgodzę. Ma rację, że internet ma masę niepotrzebnych informacji, ale to użytkownicy filtrują co dla nich jest przydatne, a co nie. Bez użycia jakichkolwiek mediów każda wiadomość jest rozpatrywana przez różnych ludzi pod względem przydatności. Internet pomija to i może sprzyjać przez to szerzeniu się głupoty lub informacji nie mainsteamowych.

Ej no dajcie spokój.

Ej no dajcie spokój. Przecież nie napisał że internet trzeba zlikwidować. A prawdą jest że internet to czasem prawdziwa rzeka gówna- tak bodajże Pilch się wypowiadał o sieci.

nowy Ipod, nowy komputer,

nowy Ipod, nowy komputer, nowy telefon, kolejna para butów, kolejna odmozdzajaca gazeta typu Cosmo, nowy samochod, bo tamten niemodny, nowy prezydent, kolejny porcelanowy serwis, kolejna para jeansow made in china - ZBęDNE

Coś mi sie wydaje, ze nie

Coś mi sie wydaje, ze nie wiecie o co chodzi :D Internet jest rzeczywiscie duzym zagrozeniem dla spoleczenstwa jesli zostanie nieumiejetnie wykorzystywany. Wtedy ma oszałamiającą moc oglupiania ludzi i wciskania im kitu na niespotykaną wczesniej skalę. Ale oczywiscie jest bardzo pożyteczny ponieważ, jak na razie, jest medium prawie w ogole nie kontrolowanym przez wladze, przez co jest doskonalym srodkiem do rozprzestrzenienia informacji anty rzadowych. Eco raczej nie chce cenzury internetu, a zapewne (chociaz nie moge tego wiedziec :P) uwaza ze siec oglupia ludzi i odbiera im zdolnosc samodzielnego myslenia.

nie dziwi mnie ze habermas,

nie dziwi mnie ze habermas, apologeta niemieckich obyczajow mieszczanskich z XIX wieku nie lubi internetu. jest za malo elitarny dla niego.

zreszta habermasowski

zreszta habermasowski projekt demokracji deliberacyjnej jest nie do zrealizowania bez sieci. no ale habermasowi sie juz w glowie miesza. mam jeszcze pytnie Tomasso co o sieci pisal JP2? nie moglbys wyszukac jakiejs encykliki?

Gdyby internet coś zmieniał byłby zakazany. ;)

Patrząc ile rządy i biznes wydają by go upowszechniać trudno jednocześnie uważać ze stanowi dla porządku zagrożenie. Zapośrednicza, oddziela i separuje ludzi od siebie Ludzie przestali być zwierzętami stadnymi a stali się zwierzętami kontaktującymi się. ten charakterystyczny rodzaj psychozy - ludzi którzy nie mogą zostać dłużnej, pogadać itd.. bo im się spieszy przed komputer bo nowe wiadomości itd.. Nie miał bym nic przeciwko temu by całą elektronikę od teraz trafił szlag.

nie no spoko my tu się

nie no spoko my tu się wcale nie zajmujemy żadnymi bzdurami hehe! pozdro dla podwórkowych terrorystów! ;]

kurwa, przecież to nie jest

kurwa, przecież to nie jest 'atak na sieć', co to za tekst w ogóle? to jest atak na jeden z rodzajów GLOBALIZACJI, a więc wypełniania syfem ludziom głów! Eco nie sugeruje ograniczania informacji, czy ich selektywizacji, tylko umiejętne korzystanie z sieci, tak myślę.

o toto! ale dla niektórych

o toto! ale dla niektórych walka(czyt.wypisywanie na necie pierdół) ciągle trwa!

Eco

Temu panu zapewne chodziło o to
że za sprawą internetu "ludzie wiedzą wszystko nie rozumiejąc nic "
lol , ale stwierdzić że to zagrożenie dla demokracji mógł tylko
koleś który zakłada że wszyscy ludzie to idioci
Powinien to chyba jeszcze przemyśleć
Typy które bazują na swoim autorytecie puszczą w eter najgłupsze hasło
i pół świata się zastanawia , zagłębia nad sensem idiotycznej wypowiedzi
Pewnie Umbert ma sam problemy z uruchomieniem calc.exe w windowsie
,a gdy córka , syn , kochanek (whatever) włączył mu intenet to się przeraził bo się okazało że w ciągu 5 sekund może poznać rozmiar biustu Pameli Anderson .
Coś czego nie znajdzie w żadnej księgarni ani tradycyjnej bibliotece świata - przerażające :D

Twoje wypowiedzi w tym

Twoje wypowiedzi w tym temacie są śmieszne.

Ciężko nam jest wyszukiwać cennych informacji ponieważ w internecie coraz więcej jest zbędnej głupoty która skutkuje masowym ogłupieniem ludzkości. I tak jak ktoś już tutaj napisał: osłabienie kontaktów międzyludzkich może przyczynić się do stopniowej nieumiejętności nawiązywania solidarności. To wszystko przyczynia się do większej uległości wobec np. władzy państwowej. I chyba nie muszę wyjaśniać dlaczego...

cyklista: "Internet może

cyklista:

"Internet może slużyć zarówno kontroli spoleczeństwa jak i wymianie informacji w sposób wymykajacy się spod kontroli.A stworzony zostal jednak pierwotnie przez system i na jego potrzeby...Zachlystywanie się internetem jest takim samym blędem, jak (dużo rzadsze) ignorowanie go..."

Mylisz internet z www. Internet owszem, został początkowo stworzony na potrzeby wojskowych, ale www była wymysłem osób, które chciały poprostu łatwiej, taniej i mniej biurokratycznie i zhierarchizowanie wymieniać się informacjami (początkowo naukowymi, później także prywatnymi)

Swoją drogą mógłbyś

Swoją drogą mógłbyś Tomasso rozwinąć trochę ten news. "Internet, zdolny do pamiętania wszystkiego, to idiota" - po przeczytaniu tego zdania jedyny wniosek jaki wyciągnąłem z tego newsa, to że Eco to jakiś mądrala który gada o wszystkim, nawet jeźeli nie ma o tym zielonego pojęcia, a ponieważ jest uznawany za "autorytet", wystarczy aby pierdnął a już będą dla niego oklaski.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.