Uroczystości pomnika Dmowskiego i nowe znaczenie "propagowania faszyzmu"

Kraj

W Warszawie odbyło się brunatne święto odsłonięcia pomnika Dmowskiego. W uroczystościach brało udział ok. 150 osób, w tym przedstawiciele MW, LPR, NOP i ONR. Były także patriotyczne świry z hasłami o antypolonizmie, słynne postacie takie, jak Wierzejski, Zawisza, Giertych (ten od dinozaurów), ks. Jankowski, Parda i jeszcze parę temu podobnych oraz ubrany we frak Korwin-Mikke.

Przyszło także kilka małych grup przeciwników, ale znowu łysi neofaszyści spanikowali na widok garski pokojowych gości i wysłali na nich policję i próbowali im grozić. O postawie policjantów i ich współpracy z prawicowymi ekstremistami świadczy ciekawy incydent. W pewnym momencie, ktoś pokazał planszę ze zdjęciem Dmowskiego i Hitlera. Od razu policja poleciała na niego i chciała mu dać mandat... za propagowanie faszyzmu.

Po demonstracji podobno grupa łysych napadła na dwie osoby z Federacji Młodych Socjaldemokratów. To jasne, że policji nie było tam, ponieważ celem ich obecności miało być inwigilowanie normalnych ludzi na demonstracjach faszystów, aby nie doszło do realizacji demokracji, a nie interesuje ich, co robią łysi po demonstracjach.

czekam, aż ktoś udekoruje

czekam, aż ktoś udekoruje ten pomnik kupą ;)

warta!

Podejrzewam, że chłopcy z MW, ONR i inne zjeby będą ostro trzymać nocne warty przy pomniku by mu nikt krzywdy nie zrobił :-)

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.