Urząd Skarbowy chce opodatkować napiwki dla kelnerów

Kraj | Prawa pracownika

Kelnerzy i barmani często pracują za najniższą stawkę i ich miesięczna pensja uzależniona jest od napiwków, jakie dostaną od klientów. Ale urzędy skarbowe zapowiadają, że będą bezwzględnie ścigać tych, którzy nie płacą 18-procentowego podatku od napiwków.

– Są pewne cechy wspólne pomiędzy napiwkami a darowiznami – tłumaczy doradca podatkowy Jacek Pukaluk (39 l.) – Niestety, urzędy skarbowe rzadko dają się przekonać do traktowania napiwków jako formy darowizny – dodaje.

Stanowisko „skarbówki” jest w tej sprawie twarde. Rzecznik Izby Skarbowej w Warszawie, Mirosław Kucharczyk twierdzi, że otrzymane od klientów podlegają 18-procentowemu opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych. (wp.pl)

Za najniższą? Może w

Za najniższą? Może w jakichś dobrych restauracjach. W wielu miejscach nie dostają nawet najniższej krajowej tylko śmieciówki w stylu 4 zł za godzinę czy inne tego typu. Napiwki są opodatkowane, dlatego kelnerzy nie lubią jak ktoś płaci kartą, bo wtedy od takiego napiwku muszą haracz opłacić. Żadna nowość.

I bardzo dobrze.

Dlaczego ja mam płacić podatki, składki i inne sratki, a taki kelner zwija kasę pod stołem do kieszeni i ma w dupie?

taki kelner tez płaci

taki kelner tez płaci podatki sratki, dodatkowo jak pisał ktos wcześniej zarabia często 4/5zl na godzinę albo inny gówniany hajs, a każdy tylko szuka jakiegoś podstępu żeby życie utrudniać... nawet jakiś marny napiwek chcą opodatkować... co za kraj. trzeba spierdalać...

Widzisz, bo ten kelner - a

Widzisz, bo ten kelner - a także kurier, barowa - pracują za 4,5,6 zł za godzinę. Barmanka niera musi znosić koszmarne zachowania; kurierzy na rozpadającym się sprzęcie, bez jakiejkolwiek ochrony (chyba że strój motocyklowy sami sobie kupią) jeżdżą w zimie dokonując czasem niemożliwego, np skuterem z letnimi łysymi oponami po lodzie, przy minus 10, w dodatku w otoczeniu wrogich im kierowców puszek ...

Pytanie jednak, ja ci ludzie dają sobą tak pomiatać ... I czy przypadkiem nie oni sami są sobie winni?

Czemu interesuje Cię ich

Czemu interesuje Cię ich wina? Co Ty masz do ich winny? Nawet jeśli ktoś czemuś zawinił, to co? Traci prawa swoje?

nie jesteśmy sobie nic dłużni - Max S.

x

Podobnoż człowiek ma tyle praw, ile sobie sam wywalczy... Drogi Jasiu - nic nas nie zwalnia z obowiązku działania. Nasza bezczynność ośmiela pracodawców do coraz radykalniejszych działań, w czego konsekwencji pracujemy jak niewolnicy za coraz gorsza płacę. Popieram więc tezę o winie pracowników - musimy przestać pracować za głodowe stawki i zezwolić "kapitalistom" na osobistą pracę w ich "biznesach" - a jeśli tego nie zrozumieją - "wyciąć" ich "ostatecznie" ze "zdrowej tkanki społecznej"

Wszyscy powinny być

Wszyscy powinny być solidarni!

Pracujesz za 6zł w 12godzinnym stresie ?

Pracujesz za 6zł w 12godzinnym stresie z presją na karku zapłacenia za obiady ludziom, którzy uciekli nie płacąc rachunku ? Nie mając czasu nawet na papierosa ? Myślicie, że kelnerki dorabiają drugą lewą wypłatę ? Czasami 20zł tygodniowo "napiwku" to dużo...poza tym jesteś wtedy pracownikiem pod takim samym pręgierzem jak osoba płacąca za podany obiad i akurat drobny napiwek jest bardzo miłym i świadczącym o kulturze gestem, nie pokazywaniem "że mam kasę". Czasami można by zostawić kelnerce nawet 30gr "napiwku" choćby dla tego, że za nami stoi 5 innych osób w kolejce, a to już akurat jak dla mnie pokaz kultury i wzajemnej społecznej życzliwości, grzeczności.
Niestety często spotykanym w naszym kraju zjawiskiem jest chamstwo i myślenie wyłącznie o sobie. Nie ustąpić kobiecie miejsca w środku komunikacji ? - ok, bo właściwie z jakiej racji ? Ale nie ustąpić miejsca osobie starszej czy ciężarnej to już widoczna i znacząca różnica tej samej sytuacji. Czasami zastanawiam się po co i do kogo to piszę ? Jak bicie głową w ścianę... Zastanówcie się czasami co jest w tych kolorach między czarnym i białym. Kłamstwo i chamstwo nie popłaca... Dla tych co krytykują "lewe pieniądze" itp teksty radzę sprawdzać więcej empirycznie i myśleć zamiast "rozumować" typowo po polsku "ja nie muszę więcej zarabiać ale żeby sąsiad ta gnida nie miał więcej ode mnie". Dajcie żyć innym...niektórzy podobno mają nawet wolne soboty, hmm...

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.