Warszawa - Happening z okazji Dnia bez Kupowania

Kraj | Prawa kobiet/Feminizm

Dnia 28 XI 2008 grupa anarchofeministyczna a-fe zorganizowała akcję z okazji Dnia bez Kupowania. Happening polegał na przygotowaniu gry „Pięknopol”, będącej przeróbką znanej gry planszowej. Zadaniem uczestniczek było zdobycie piękna i pieniędzy. Plansza była podzielona na pola sukcesów (np. 'Wyszłaś za milionera" czy "Udało Ci się kupić trzy szminki w cenie dwóch") i porażek (np. "Nie działa Ci Fashion TV - nie wychodzisz z domu bo nie wiesz jak się ubrać" lub "Wyskoczył Ci pryszcz, płacisz za kosmetyczkę").

W trakcie gry zawodniczki musiały wyjeżdżać na wczasy odchudzające, płacić za operacje plastyczne, co sezon wymieniać zawartość szaf, ciągle odwiedzać kosmetyczkę itp. Gra skończyła się bankructwem wszystkich uczestniczek.

Happening miał uzmysłowić przechodniom, jak fałszywy i zakłamany jest obraz kobiecych ciał i pragnień kreowany przez media. Mody, trendy i reklamy służą jedynie do podnoszenia zysków korporacji odzieżowych oraz kosmetycznych, nie są wcale afirmacją "kobiecego piękna", jak często starają się same przedstawiać. Pogoń za modą, dążenie do ideału piękna obowiązującego w danym sezonie to droga donikąd. Grupa a-fe zwracała uwagę na fakt, iż nie trzeba wciąż kupować nowych ciuchów czy godzinami siedzieć przed lustrem, aby być kimś wartościowym.

W Polsce jest za duzo ludzi

W Polsce jest za duzo ludzi ktorzy dosc czesto swietuja ten dzien...

kupuję więc jestem

To akcja skierowana do tych, którzy są uzależnieni od kupowania, od ciągłej konsumpcji, którzy spodnie kupione trzy miesiące temu wywalają na śmietnik, bo są już niemodne, kupują nowe- znowu na jakieś 3 miesiące, do tych którzy nie mogą się oprzeć promocjom, którzy kupują za dużo produktów spożywczych i albo się nimi obżerają, albo część z nich ląduje w koszu. Coraz więcej jest takich ludzi, dla których mieć znaczy być.
Ciekawa akcja.

czy wiecie ze..

gdyby ci nalogowcy tyle nie kupowali to przemysl bylby mniejszy, a co za tym idzie mniej ludzi mialoby prace?

podatek jaki nalozony jest na artykuly sluzy do budowania budzetu panstwa?

ludzie obslugujacy te obrzydliwe zdemoralizowane wrzody spoleczenstwa maja placone za to?

i czy wy w ramach wielkiej walki o rownosc, chcecie zabrac ludziom prace i pieniadze tylko dlatemu ze wiekszosc mieszkancowa afryki nie chodzi w levisach i nie maja nowego ipoda?

no wiec pozwolcie ludziom wydawac pieniadze a jezeli chcecie to pojedzcie do afryki i rozdajcie co macie.

Ja dla mnie, to stajesz w

Ja dla mnie, to stajesz w obronie pracodawców, a nie pracowników, bo w miare wzrostu konsumpcji nadmiar pieniędzy trafia do tych pierwszych. Jeśli wspierałbym budżet państwa, to wspierałbym też wydatki na zbrojenia i niebotyczne pensje polityków, które wydawane są, co widać było przy okazji balu, na bzdury.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.