Wiec w obronie bazaru przy ul. Banacha w Warszawie

2009-05-23 11:00

W najbliższą sobotę (23 maja) o godzinie 11.00 odbędzie się wiec w obronie bazaru przy ulicy Banacha.
Bazar ten jest zagrożony likwidacją, gdyż burmistrz dzielnicy Ochota nie licząc się z kupcami i klientami bazaru postanowił wybudować tu wieżowiec. Więcej na stronie http://www.bazar-banacha.pl/
Warto przyjść bo:
-bazar to miejsce, gdzie ludzie sami sobie tworzą miejsce pracy i sami decydują, ile godzin chcą pracować.
-jest to miejsce, gdzie można zrobić tanie zakupy, kupić wiele produktów, których nie dostaniesz w hipermarkecie
-kupić zdrową, lokalnie produkowaną żywność od polskich rolników, a nie plastikowe pomidory z Holandii czy cebulę z Hiszpanii.
-jedynym miejscem, gdzie będzie można zrobić zakupy będą blaszane molochy- hipermarkety.

Anarchisci popieraja

Anarchisci popieraja drobnych przedsiebiorcow, ale beka!

gościu powyżej > doedukuj

gościu powyżej > doedukuj się i nie afiszuj głupotą.

a akcja bardzo dobra, wpadnę.

-bazar to miejsce, gdzie

-bazar to miejsce, gdzie ludzie sami sobie tworzą miejsce pracy i sami decydują, ile godzin chcą pracować.

Sorry ale powyzsze słowa w ustach anarchistów to jest kompromitacja. Równie dobrze coś takiego mogłoby napisać UPR.

Rozumeim zwracanie uwagi na spoełczna funkcje bazaru, jako miejsca ważnego dla społeczności Ochoty. Rozumiem jego obronę ze względów historycznych , ale ustawienie całości pod kontem obrony drobnych przedsiębiorców , którzy na dodatek nierzadko jeszcze zatrudniają kogoś do pomocy za marne grosze to lekka przesada.

co do tych zatrudnionych, to

co do tych zatrudnionych, to nie marudź tylko jak gdzies usłyszysz że likwidują jakiś zakład idź i zrób pikietę za likwidacją, zatrudnieni (czy już bezrobotni) na pewno się ucieszą jak im powiesz ze to dobrze bo od teraz mogą już szukać dobrze płatnej pracy a nie tyrać za grosze

Argument godny GW

Argument godny GW

na miejscu bazaru powstaną pewnie markety

na miejscu bazaru powstaną pewnie markety i inne sklepy,więc
pracownicy zapewne znajdą w nich miejsca pracy

a kupcy-kapitaliści - ch..j im na grób!

Po pierwsze tylko mała

Po pierwsze tylko mała część pracowników i prawdopodobnie na gorszych warunkach. Jeśli chodzi o nazywanie drobnych straganiarzy kapitalistami, to jest ciężka paranoja.

Jestem faszystą, a

Jestem faszystą, a przynajmniej w tej kwestii się muszę zgodzić z lewakami. Bazar Banacha zostaje!
Pozdrawiam

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.