Władza chroni ignorantów na stołkach
Petent stanął przed sądem za to, że w liście do prezydenta Czesława Małkowskiego nazwał urzędnika odpowiedzialnego za funkcjonowanie sygnalizacji świetlnej w Olsztynie ignorantem i pseudofachowcem.
W liście napisał:
Widzę, że zatrudnia Pan na tym stanowisku ignoranta i dlatego sugeruję, aby powołać jakiegoś rozsądnego człowieka, który by trochę usprawnił ruch na drogach naszego miasta. (...) Myślę, że średnio rozgarnięty kierowca, jak przejedzie się ulicami naszego miasta, to może tak wyregulować ruch drogowy, zwłaszcza światła, które są tam, gdzie trzeba i nie trzeba, że nie potrzeba zatrudniać pseudofachowca z kierunkowym wykształceniem na stanowisku, którzy tworzy kolejne przeszkody, aby co roku nam się gorzej jeździło.