Wołanie o wsparcie dla aresztowanych aktywistów w Mińsku

Antyfaszyzm | Publicystyka

Represje rozpętane przeciw aktywistom społecznym w Białorusi wskazują na to, że wzmaga się przedwyborcza histeria rządu Łukaszenki. Polowanie na aktywistów rozpoczęło się tego samego dnia, którego znaleziono ciało martwego Aleha Byabenina, edytora opozycyjnej strony informacyjnej.

3 września aresztowanych zostało siedem osób: Bogachek Igor, Khotina Valeria, Slusar Serge, Dedok Nicholas, Franzkevich Alexander i Laptenok Anton. Przyczyną ich zaaresztowania było obrzucanie koktajlami Mołotowa rosyjskiej ambasady w Mińsku, jakie miało miejsce 30 sierpnia. Uprzednio nieznana, anarchistyczna grupa Przyjaciele Wolności, wzięła na siebie odpowiedzialność za atak, głosząc, że był to akt solidarności z obrońcami Lasu Chimek. Nie ma podzielanej powszechnie opinii na temat Przyjaciół Wolności, choć wiele osób uważa ich za prowokacje KGB.

W ciągu następnych dni aresztowano kolejne trzy osoby: Tatianę Seminischeva, Vladimira Volodin i Alexandra Bugaev. Obecnie przetrzymywanych jest dziesięć osób, z których wszyscy, poza Alexandrem Bugaev, są aktywistami społecznymi, uczestniczącymi w różnorodnych społecznych i ekologicznych ruchach, i wyrażającymi poglądy anarchistyczne.

Prawie każdego dnia przeprowadzane są rewizje w mieszkaniach aktywistów. W Mińsku i innych miastach (Homiel, Harodnia, Salihorsk) działacze społeczni wzywani są na przesłuchania. 11 września po raz trzeci przedłużono okres przetrzymywania aresztowanych 3 września. Jak dotąd nie przedstawiono żadnych oficjalnych oskarżeń.

Fakt, iż przetrzymywani podejrzewani są o coraz więcej spraw (podpalenie drzwi banku, atak na Dom Związku Zawodowego i podpalenie ATM, jakie miało miejsce wiosną) jest dowodem, że nie ma wobec nich żadnego rzeczywistego oskarżenia. Starano się zatem zdyskredytować przetrzymywanych, przedstawiając ich jako kryminalistów, ogłaszając, że podczas rewizji mieszkania, znaleziono magazynki z nabojami i narkotyki. Nie jest to jednakże pierwszy raz, gdy władze stosują podobne metody: po uprzednich wyborach w 2006 r., podczas protestów w „mieście namiotów“ na głównym placu Mińska „znaleziono“ strzykawki i magazyny pornograficzne.

Zgodnie z Valentinem Stefanovichem, obrońcą praw człowieka, prawa przetrzymywanych są w rażący sposób łamane. Nie będąc w stanie wytrzymać napięcie podczas przesłuchania, jedna z dziewczyn przecięła sobie dłoń biurowym nożem. Od czterech dni nie ma nadal dokładnej informacji na temat obecnej sytuacji zatrzymanych 3 września.

Jak wiadomo, nie ma granic dla solidarności. Wzywamy do akcji w każdym miejscu na świecie, ponieważ naprawdę potrzebujemy waszego wsparcia! Co możecie zrobic? Szerzyć informacje na temat sytuacji i poruszać dyskusję w różnych kręgach, organizować demonstracje i pisać listy do białoruskich ambasad w waszym krajach. I, oczywiście, bylibyśmy wdzięczni za wsparcie finansowe (ponieważ dość sporo pieniędzy potrzeba na prawników). Możecie przekazywać pieniądze poprzez Moskiewski ABC z uwagą „dla Mińska" - http://wiki.golosa.info/en/index.php/Donate

Aktualnych informacji szukajcie na:: http://belarus.indymedia.org/blog/minsksolidarity.
Możecie się także zawsze z nami skontaktować:
minsksolidarity[at]riseup.net

Dziękujemy

Przyjaciele i krewni aresztowanych

12-go września zostałi

12-go września zostałi wypuszczone na wolność 6 osób: Anton Laptenok,
Igor Bagaczek, Siergiej Slusar, Walerija Chotina i Aleksej
Żyngerowskij. 14-go została wypuszczona Tatiana Seminisczewa. Nikomu z
nich oficjalnie nie były przedstawione oskarżenia.
Terminy zatrzymania Nikolaja Dedoka został przedłużone już po raz
czwarty. Aleksandr Francewicz został przewieziony do Soligorska, gdzie
we wtorek jego sprawę przekażą do prokuratury. Aleksandr jest
podejrzany w przeprowadzeniu ataku na posterunek milicji w Spligorsku.

To na 100% prowokacja Zachodu

Nie ważne czy CIA, Mossadu czy ABW, chodzi oto aby krytykować rząd białorusi i stawiać go w niewygodnym świetle w reżymowej telewizji. Nie dawajcie się wciągać w takie gierki. To samo jest z Czeczenią. A więźniów nie brakuje u nas a nawet jest ich więcej niż w sąsiednich krajach.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.