Wolny rynek według Komisji Europejskiej - casus polskich stoczni

Kraj | Gospodarka

Dziś Komisja Europejska podjęła decyzję w sprawie stoczni w Gdyni i Szczecinie. Do 6 czerwca stocznie mają zwrócić pomoc publiczną w wysokości 2,3 miliarda Euro, jaką uzyskały od skarbu państwa. Jeśli jednak do tego czasu stocznie przejmie prywatny inwestor, Komisja Europejska nie będzie oponować przeciwko przekazaniu mu publicznych pieniędzy.

Plan przewiduje, że majątek stoczni zostanie podzielony i sprzedany w przetargu. Nowopowstałe spółki nie będą już obciążone koniecznością zwrotu wielomiliardowej pomocy publicznej, przyznanej stoczniom po wejściu Polski do Unii.

Polski rząd rozważa możliwość sprzedania Stoczni Gdynia ukraińskim inwestorom (ISD), którzy już kontrolują Stocznię Gdańsk. Stocznia w Szczecinie ma zostać sprzedana norwesko-polskiemu konsorcjum. Obaj inwestorzy domagają się dodatkowych subsydiów od państwa, niezależnie od wcześniej uzyskanych przez stocznie subsydiów, których nie będą musieli zwracać.

Zatem wynika z tego, że

Zatem wynika z tego, że stocznie nie będą musiały zwracać subsydiów z publicznych pieniędzy tylko wtedy, gdy zysk zgarną prywatni inwestorzy i jeśli... dostaną jeszcze więcej publicznych pieniędzy.

Taka jest pokrętna logika "wolnego rynku".

To nie jest pokretna logika

To nie jest pokretna logika "wolnego rynku" tylko interwencjonizmu panstwowego.

To co napisales to jest pokretna logika czerwonego.

To jest wizja wolnego rynku

To jest wizja wolnego rynku Komisji Europejskiej. Ja tylko zestawiłem ogólnodostępne fakty.

Zawsze jak cos nie gra winne

Zawsze jak cos nie gra winne jest panstwo i interwncjonizm, rynek jest czysty jak panienska łza!

Oczywiscie, gdyby panstwo

Oczywiscie, gdyby panstwo nie dotowalo stoczni tylko sprywatyzowalo je np. przez licytacje, to nie dos ze nie bylibysmy okradani w podatkach, to jeszcze prywatny wlasciciel dazylby do uzyskania dochodu ze swojej dzialalnosci. Bo dlaczego dyrektorowi ma zalezec na rentownosci stoczni skoro on i tak swoja pensje dostanie? Pewnie zwolnilby czesc zalogi, ale moze z czasem zaczlby zatrudniac? Kto wie? Wiec nie mow mi ze kondycja stoczni to wina rynku, bo tak nie jest. Wszystko co jest niczyje (a panstwowe takie jest) bedzie zle, bo komu ma na tym zalezec?

Sam sie chlopie sprywatyzuj

Sam sie chlopie sprywatyzuj i daj nam spokoj.

-

No i dobrze dość już dokładania z publicznych pieniędzy do tej studni bez dna.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.