Wraca eksmisja na bruk
Zalegającym z czynszem grozi wyrzucanie na ulicę, a gminy nie będą musiały przyznawać lokali tymczasowych. 17 listopada w efekcie wyroku Trybunału Konstytucyjnego znika przepis, który tego zakazuje.
Rzecznik praw obywatelskich bije na alarm. - Sejm miał 12 miesięcy na przygotowanie nowych przepisów, dzięki czemu zakaz nadal by obowiązywał - tymczasem nie zrobił absolutnie nic - mówi Kamila Dołowska z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich.
Rzecznik wystąpił już z interwencją do ministra sprawiedliwości. Chce, by ten w trybie pilnym przygotował projekt nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego, który zapobiegłby eksmisjom na bruk. W związku z końcem kadencji sejmu jest jednak mało prawdopodobnym aby posłowie zdążyli uchwalić przedmiotowe przepisy.
Eksperci szacują, że w samej stolicy i okolicach, problem może dotyczyć kilku tysięcy osób które w efekcie zostaną pozbawione dachu na głową. Otworzy się furtka do wyrzucania ludzi niepłacących czynszu z reprywatyzowanych kamienic i spółdzielni mieszkaniowych. Będzie można też wykonać zaległe eksmisje.
W Warszawie w ubiegłym roku na wykonanie wyroków eksmisyjnych czekało 2,6 tys. osób. Ponad 1/3 z mieszkań prywatnych i spółdzielczych. Jeszcze dłuższe kolejki - z powodu braku lokali zastępczych - były w innych miastach. W Łodzi czekało 4 tys., a w Szczecinie 12 tys. osób.