Wywalczone podwyżki, okupacja i dymisje w zarządzie
Górnicy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej i Katowickiego Holdingu Węglowego wywalczyli podwyżki, w Kampanii Węglowej od 7 stycznia w 16 kopalniach górnicy podejmą strajk generalny. W kopalni Budryk trwa okupacja budynku.
Dzisiejszej nocy górnicy z JSW mieli zablokować wysyłkę węgla, ale dzięki rozmowom udało się dojść do porozumienia. Górnicy zgodzili się na 9,5% podwyżki oraz jednorazową premię w wysokości 929 zł brutto, w 2008 podwyżki wyniosą 8%. Firmę stać na to, ponieważ od stycznia ceny węgla koksowego mają pójść w górę. JSW wyda na podwyżki tym roku 22 mln zł, a w przyszłym 142 mln zł. Mediatorem był wiceminister gospodarki Eugeniusz Postolski.
Również w Katowickim Holdingu Węglowym doszło do porozumienia. Przeciętna płaca ma wzrosnąć z 4759 zł do 4772 zł. Wartość bonów żywieniowych wzrośnie o 3 zł, z 10 do 13 zł. Górnicy otrzymają również w styczniu 500 zł jednorazowej premii.
Kilkuset związkowców okupuje budynek dyrekcji w ornotowickiej kopalni Budryk. Kopalnia ta ma zostać przyłączona do Jastrzębskiej Spółki Węglowej w przeciągu kilku miesięcy. Związkowcy domagają się zrównania płac górników z Budryka z zarobkami w JSW, chcą około 600 zł podwyżki.
W Kampanii Węglowej nie podjęto rozmów, od 7 stycznia górnicy przystąpią do strajku generalnego, o czym pisaliśmy już na CIA. Na wniosek wiceministra Postolskiego pracę straciło tam wczoraj trzech z pięciu wiceprezesów: odpowiedzialny za rozwój firmy Artur Kosiński, odpowiadający za sprzedaż i marketing Krzysztof Miśka i wiceprezes ds. zabezpieczeń produkcji i logistyki Tomasz Rogala. Minister tłumaczy, że dymisje mają związek ze złymi wynikami spółki (wydobycie węgla ma spaść o 4 mln ton), a nie zapowiadanym strajkiem.