Wyższe wynagrodzenie dla byłych prezydentów

Kraj | Tacy są politycy

Byłym prezydentom dożywotnio będzie przysługiwało uposażenie w wysokości 75 proc. wynagrodzenia zasadniczego urzędującej głowy państwa. Obecnie byli prezydenci otrzymują miesięcznie uposażenie równe połowie wynagrodzenia zasadniczego urzędującego prezydenta. Ustawa o uposażeniu byłych prezydentów RP przewiduje, że świadczenia te przysługują prezydentom wybranym od 1989 r. w wyborach powszechnych lub przez Zgromadzenie Narodowe, czyli Wojciechowi Jaruzelskiemu, Lechowi Wałęsie i Aleksandrowi Kwaśniewskiemu.

Zgodnie z informacją umieszczoną na stronie internetowej prezydenckiej kancelarii, prezydent otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 12 365,22 zł brutto oraz dodatek funkcyjny w wysokości 5 299,38 zł i dodatek za wysługę lat, w sumie 20 137,64 zł. brutto.

słyszałem dziś rano w

słyszałem dziś rano w trójce, wkurzyło mnie to strasznie. cały pomysł jest chory, ale włączenie jaruzela to już ostre przegięcie. nie jestem rewolucjonistą, ale na pierwszy sygnał ruszam z wami na pałac prezydencki/sejm/senat/może być nawet jakiś pomnik :)

Chciałbym, żeby takie pensje motywacyjne

Dobrze znać takie dane.
Chciałbym, żeby takie pensje motywowały prezydentów do lepszej pracy i większej niezależności. Różnica między ich płacą a płacą minimalną pracownika nie wydaje się jeszcze wygórowana w porównaniu z płacą minimalną, bo jest to 20 x a nie np. 30 000 x.
Koncern Apple Computers podobno wypłacał rocznie swemu prezesowi (Steve Jobs) wynagrodzenie w wysokości 648 mln USD, czyli ponad 30 000 razy tyle, ile w firmie Apple zarabia rocznie początkujący pracownik!
Prezydenci i ex-prezydenci 4 RP raczej się nie załapią do rankingu 52 najbogatszych ludzi świata wg magazynu Forbes.

"ile w firmie Apple zarabia

"ile w firmie Apple zarabia rocznie początkujący pracownik"

myślę, że jakieś 10 pensji minimalnych...

ale byli prezydenci nie

ale byli prezydenci nie pracują! jeśli jakaś firma uważa, że pracownik jest na tyle cenny, żeby dostawał sporą kasę to ok (wynagrodzenia dla zarządu to inna sprawa). tutaj chodzi o to, że gość, który nie tylko jest zbrodniarzem, ale nawet "antydemokratą" (w sensie negatywnym) dostaje tyle kasy za... no nie wiem, za strzelanie do górników? za kłamstwa w sprawie interwencji radzieckiej? za oszukiwanie społeczeństwa? za bycie ch**em?
rozumiem, że pozostali prezydenci dostają - to uważam za zwykłe ku***two. ale na jaruzela nie znajduję słów (i wcale nie mam 60 lat i nie jestem "solidarnościowcem" bo w '81 to chyba jeszcze w planach nawet mnie nie było :D )

pozostali prezydenci dostają

pozostali prezydenci dostają...nie za strzelanie do górników...tylko do Irakijczyków, Afgańczyków, a może nawet udział w tzw. wojnach najeźdźczych, nie za kłamstwa? nie za oszukiwanie społeczeństwa? Chciałbym móc uwierzyć, że tylko Jaruzel był be, ale żyję tu i teraz. Mam tylko nadzieję, że wypracowany zostanie jakiś mechanizm odwoływania takich polityków przez społeczeństwo, wówczas nie musielibyśmy im płacić.

W przypadku prywaciarzy -

W przypadku prywaciarzy - np. Apple, Jobs przyczynił się do znacznego rozwoju tej firmy, w końcu ją stworzył. To był koń pociągowy tej firmy. Jego pensję jeszcze można zrozumieć...

Ale w przypadku państwa, kasa idzie z naszych podatków i sam fakt, że prezydent dostaje 20 tys. za bycie kolejną marionetką jest już irytujący (premier zresztą dostaje tyle samo). Ale jak kolejne wcześniejsze marionetki mają dostać ok. 9 tys. za sam fakt, że były na tym stanowisku to już wkur..ia normalnego człowieka, który również chciałby dostawać procent swojej największej wypłaty tylko dlatego że kiedyś był na jakimś stanowisku.

Poza tym nie oszukujmy się, poprzedni prezydenci nie byli nawet koniami pociągowymi - wąsaty był kreowany na takiego i znaczna część dała się na to nabrać :P Jaruzel to już w ogóle pojechanie po bandzie. Oni przejęli te stanowiska i wykorzystywali je we własnych lub cudzych (lobbystycznych) celach. Gdyby faktycznie prezydent miał taką władzę jaką sobie kreował i był tak dobry jak się deklarował, to już dawno mielibyśmy wspaniały kraj.

A tak kolejne pijawy ustalają dla kolejnych pijaw ustawy, mając na uwadze to, że nie zbuntujemy się jak w egipcie :P Po prostu ciemny lud, "wspomagany" przez usłużnych kapłanów koncernu KRK utrzyma ich jako niewolników, którym władza może wciskać dowolną ciemnotę.

A może tak jakieś ulotki z tym zrobić - żeby ludzie w końcu zdali sobie sprawę jak ich rząd rąbie bez mydła.

Napisałem

Zgadzam się z Tobą, napisałem, że za tę kasę powinni LEPIEJ wywiązywać się ze swoich obowiązków.
Druga sprawa, zabezpieczenie, że będąc prezydentem już ma się jakąś przyszłość po zakończeniu prezydentury, wydaje się słuszne, gdyby miało uchronić takiego prezydenta przed manipulacją ze strony elementów szkodliwych społecznie, np. gdyby za $$$ proponowano mu przepchnięcie jakiejś ustawy, na której zyskać miałaby korporacja lub jakaś elita.

nieźle zawyżą średnią

nieźle zawyżą średnią krajową..

nie zawyżają bo nie są to

nie zawyżają bo nie są to pieniądze za pracę (pensja), tylko za... życie?

"A może tak jakieś ulotki

"A może tak jakieś ulotki z tym zrobić - żeby ludzie w końcu zdali sobie sprawę jak ich rząd rąbie bez mydła"

Ulotki? wyjdź na ulicę i porozmawiaj z pierwszymi trzema napotkanymi osobami, o ile nie mieszkasz w Wilanowie, to i tak usłyszysz więcej niż byłbyś w stanie wydrukować na jakiejkolwiek ulotce.

Rozróby będą. Dzięki temu co widzimy w tv, mamy pewność, że jest to do zrobienia. Pozostaje pytanie jaki będzie punkt zapalny i co zrobimy z "rewolucją". Wystarczy się przyłączyć do najbliższego protestu pod srejmem i nie odpuszczać. Jeżeli nie chcesz czekać na takowy event, to zjaw się pod sejmem dając wcześniej znać na CIA a Ja się przyłączę. Zrobimy parę fotek, założymy jakiegoś bloga i dla śmiecha nazwiemy całe zajście "najmniejszą demonstracją na świecie". Powtórzymy to po tygodniu a potem jeszcze i jeszcze raz. Załóż grupę na fejs zbuku i podaj linka.

Już były takie

Już były takie demonstracje dwuosobowe. Np. w Nowym Jorku w 2003 roku dwie osoby szły ulicą z transparentem antywojennym i przynajmniej na jakiś czas spowodowały chaos na ulicy. Wystarczająco duży, żeby przebiło się to do światowych mediów i wtedy właśnie poszło hasło, że to najmniejsza demonstracja antywojenna na świecie.

Jak widać nie trzeba mas, żeby coś zrobić i ja np. takie akcje podziwiam i popieram i sam czasem w takich biorę udział, bo przełamują niemoc i czekanie na zbawienie w postaci "mas".

To jest projekt ustawy,

To jest projekt ustawy, ustawa przeslana z sejmu do senatu czy przepis juz podpisany przez prezydenta?

Słabo poinformowani

Słabo poinformowani jesteście w temacie :
dodatkowo otrzymują samochód z szoferem , prywatna opieke lekarską (oczywiście z dojazdem do mniejsca przebywania , ochrona rządowa i wielu juz nie pamiętam ale było otym głośno jak Kwaśniaka wybraliśmy , a Leszek na odpoczynek szedł!!

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.