Yahoo przeprasza za cenzurę polityczną
Popularny, zwłaszcza w USA, portal Yahoo przeprasza swoich użytkowników poczty elektronicznej za blokowanie możliwości wysyłania emaili w których znalazł się link do strony blokujących Wall Street: https://occupywallst.org
Gdy ktoś chciał w ostatnich dniach wysłać mejla z powyższym linkiem, pokazywał mu się ekran z napisem "Twoja wiadomość nie została wysłana. Wykryto podejrzaną aktywność na twoim koncie". Sieć hakerska Anonymous, która pomagała w nagłośnieniu protestu zapowiedziała bezwzględny kontratak na Yahoo, jako karę za tego rodzaju polityczną cenzurę. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać, wystraszona administracja Yahoo przeprosiła za tę sytuację, twierdząc oczywiście, że to nie była ich wina, tylko przypadku. Anonnymous znani są z poważnych ataków na korporacyjne i rządowe serwisy w ostatnich latach, więc szefostwo portalu miało czego się bać.