1 marca - dzień Żołnierzy Przeklętych

Historia | Publicystyka

 OfiaryNie jesteśmy przeciwko tym wszystkim, którzy po 1945 roku walczyli z nowym systemem represji w Polsce, ale przeciwko tym, którzy pod płaszczykiem tej walki byli zwykłymi mordercami.

Jeżeli po 1989 roku ktoś spodziewał się końca fałszowania historii i zapisywania białych plam to grubo się pomylił. Dawnych „krystalicznie czystych bohaterów” jak Dzierżyński zastąpili nowi w postaci Łupaszki. Dzisiaj więc wystarczy powiedzieć, że ktoś po 1945 roku ‘pozostawał w lesie’, by stał się on narodowym bohaterem. „Bohaterem”, który w imię walki o wolną Polskę strzelał równie łatwo do członków UB, żołnierzy jak i chłopów, mniejszości narodowych czy całych rodzin, których ojcowie podpali wyklętym. W ten sposób zginęło 4018 milicjantów, 1616 ubeków, 3729 żołnierzy, 495 funkcjonariuszy ORMO jak i 5150 zupełnie bezbronnych i w nic niezaangażowanych ofiar cywilnych (na przykład chłopów, którzy ośmielili się przyjąć ziemię z reformy rolnej, czy tych, którzy nie chcieli płacić daniny wyklętym, a nawet nauczycieli jadących na głęboką prowincję walczyć z analfabetyzmem). Życie straciło też kilkuset Słowaków, Białorusinów i Żydów za to, że nie byli Polakami. Spośród tej liczby najbardziej wstrząsające jest zamordowanie 187 dzieci, których rodzice stali po niewłaściwej stronie lub mieli niepolskie pochodzenie.

Dzisiaj jakakolwiek krytyka „wyklętych” i próba dyskusji spotyka się z histerycznym atakiem kręgów prawicowych. Mniejszość słowacka w Polsce wielokrotnie protestowała przeciwko pisaniu historii na nowo i prosiła o wszczęcie śledztwa przez IPN w związku z mordowaniem ich rodaków tylko za to, że nie byli Polakami. Według ich relacji w latach 1945-1947 dokonano ok. 120 napadów rabunkowych na ludność cywilną Spisza i nakładano nakazy zapłaty kontrybucji na spiskie miejscowości przy okazji dokonując grabieży mienia. Wszystko to dokonywał oddział żołnierza wyklętego Ognia. IPN jednak odmawia śledztwa twierdząc, że te wydarzenia uległy już przedawnieniu. Słowacy jednak nie poddawali się i pojawiali na konferencjach naukowych pragnąc przedstawić swoje dowody i świadków. Niestety każdorazowo odmawiano im głosu, a 9 marca 2007 roku w czasie zorganizowanej w Nowym Targu konferencji naukowej „Wokół legendy »Ognia«” jej przedstawiciela zaczęto szarpać i omal nie pobito. Nie lepiej było w 2008 roku gdy przedstawiciela Słowaków wyrzucono z sali, gdy zaczął zadawać niewygodne pytania. W końcu do Polski przyjechali słowaccy historycy, który zapoznali się z materiałami IPN i przesłuchali wielu świadków. Wynikiem tych badań był film dokumentalny „Zakątki zapomniane przez Pana Boga” wyemitowany w słowackiej telewizji, pokazujący „żołnierzy wyklętych” jako ludzi odpowiedzialnych za próby czystek etnicznych polskiego pogranicza. Oczywiście polska telewizja odmówiła emisji.

Nie tylko Słowacy protestują. Byli akowcy z Podhala słali liczne pisma do gazet, do IPN, domagając się wyjaśnienia pospolitych zbrodni popełnionych przez oddział "Ognia". Powołali Stowarzyszenie Pamięci im. 1. Pułku Strzelców Podhalańskich, które zajęło się zbieraniem relacji i dokumentów o zbrodniach ludzi "Ognia" na byłych żołnierzach AK. W Zakopanem nie dopuścili do nadania imienia Kurasia jednej z ulic. Nowotarscy akowcy natomiast zablokowali nadanie szkole w Waksmundzie jego imienia. W akcji informacyjnej na ulotkach środowisk prawicowych przeczytać można było nawet, że Józef Kuraś to „porucznik Piłsudskiego”, który miał gromić bolszewików w 1920 roku (nikt tylko nie sprawdził, że sam Kuraś miał wtedy dopiero 5 lat..).

Dziś, gdy głośno wyrażamy swoje niezadowolenie w stosunku do nacjonalistycznych bohaterów innych państw, którzy prześladowali naszych rodaków, jak chociażby Stefan Bandera na Ukrainie, zaczynamy bezkrytycznie wielbić naszych żołnierzy wyklętych. Wciąż jeszcze żyje w Polsce wielu świadków tamtych wydarzeń, jednak odmawia im się udziału w dyskusji, a zmowa milczenia przypomina tą z najgorszych lat stalinizmu.

https://www.youtube.com/watch?v=mSuNfLqz3Ik#t=305
https://www.youtube.com/watch?v=5suC3LwWMZY
https://www.youtube.com/watch?v=iwZElMjk3kY
https://www.youtube.com/watch?v=uVEOPR_ncRc
https://www.youtube.com/watch?v=HbgvyEzECoI#t=32
https://www.youtube.com/watch?v=_1xT4iBYtLw#t=118
https://www.youtube.com/watch?v=Fc8wfP8iXcM

Warto poczytać:

http://www.tygodnikprzeglad.pl/ogien-byl-bandyta-0/
https://zolnierzeprzekleci.wordpress.com
http://www.wadowita24.pl/dzien-pamieci-o-gwalcicielach-i-mordercach/

Dzięki, że ktoś nie boi

Dzięki, że ktoś nie boi się mówić prawdy!

Dobry tematChociaż do

Dobry temat

Chociaż do nacjonalistów to i tak nie przemówi bo dla nich świat jest areną "walki narodów o przestrzeń życiową" więc czystki etniczne i ludobójstwo są normalną sprawą.

Więc może z trochę innej strony?...

Żołnierze Wyklęci z NSZ to bohaterowie? Prawda?

No ale na czym ich "bohaterstwo" w zasadzie polegało?

Weźmy taką Brygadę Świętokrzyską która realizowała wytyczne NSZ. A wytyczne były następujące.
Należało unikać walki z Niemieckim okupantem by nie wykrwawiać się, bo prawdziwym wrogiem jest ZSRR i komunizm który nadchodzi ze wschodu. No cóż... tylko jak to wyglądało w praktyce? Całą wojnę Brygada Świętokrzyska unikała walki z Niemcami (nie licząc drobnych potyczek) ALE GDY zaczęli zbliżać się Rosjanie Brygada NSZ nie podjęła walki tylko wycofała się na zachód by uniknąć starcia z Rosjanami.

Podsumujmy jak by ktoś miał trudność: Brygada Świętokrzyska tchórzyła przed Niemcami a następnie stchórzyła i uciekła przed Rosjanami.

NSZ to są tchórze nie bohaterzy! Jedyne na co było ich stać to skrytobójcze mordy

Naprawdę nie lubię nacjonalizmu ale mógłbym uznać (nie w sensie "docenić" lecz w sensie zauważyć) odwagę danych nacjonalistów w walce o swoje "idee" (choćby chore). Ale w przypadku Brygady Świętokrzyskiej NSZ zamiast walki mamy pasmo ucieczek.

No naprawdę narodowcy mają powody do dumy ze swoich "bohaterów" hahaha

Idźmy dalej i weźmy inne określenie które coraz częściej pada: Żołnierze Niezłomni.
Słownik Języka Polskiego podaje definicję że "niezłomny" to "niedający się zwyciężyć", ale można ją przecież także rozszerzyć o samą chęć walki do końca bez względu na okoliczności.

Tylko jak to się ma do NSZ NZW i innych? Prześledźmy fakty: po dwóch amnestiach z 1945 i 1947 roku podziemie zbrojne opuściło 90% jego członków.

Gdzie tu owa "niezłomność"?

Ale czy dobrze że się poddali i dlaczego to zrobili? No cóż... fakty są takie że byli to zwykli młodzi ludzie którzy znaleźli się w takich a nie innych organizacjach. I podlegali rozkazom swoich przełożonych. Ale nie mieli zamiaru ginąć w walce o interesy rządu londyńskiego więc gdy pozwolono im wrócić do cywila to zrobili to i włączyli się w proces odbudowy kraju ze zniszczeń wojennych. Te 2 tysiące które zostały w lasach to byli już ludzie mający na sumieniu ciężkie przestępstwa albo ludzie rzeczywiście sfanatyzowani ideologicznie.

Czy jakiś nacjonalista / narodowiec / prawicowiec jest w stanie polemizować z tymi faktami? Jeżeli pojawią się kulturalne odpowiedzi to prosiłbym redakcję portalu o ich publikowanie, może w dyskusji uda się wytłumaczyć jakiemuś młodemu zapalonemu nacjonaliście jak bardzo oszukują go stare dziady z IPN

Z faktami się nie

Z faktami się nie dyskutuje, owszem. Fakty się tworzy. Nie licz na jakąkolwiek możliwość dyskusji z owymi prawakami. Twoje fakty to dla nich niedopuszczalne manipulowanie o podłożu żydowskim, bolszewickim, antypolskie, itp. Miałem okazję poznać osoby z prawicowych środowisk o wykształceniu historycznym lub okołohistorycznym, w tym pracowników IPN. Byłem zaszokowany ich wizją historii, brakami, przeinaczeniami.

Dzień "Poetów Wyklętych"

Dzień "Poetów Wyklętych" :D

Każdej formacji militarnej

Każdej formacji militarnej można coś zarzucić. "Marsz ku czci Żołnierzy Wyklętych" się rozwija, tj. nie tylko nacjonaliści uczestniczą w marszach.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.