Behemoth pozywa Nowaka
Proces o naruszenie dóbr osobistych szefowi Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami Ryszardowi Nowakowi wytoczył lider deathmetalowego zespołu Behemoth, Adam Darski. Muzyk twierdzi, że Nowak zniesławił go nazywając go wielokrotnie przestępcą i satanistą.
Darski domaga się od Nowaka przeprosin na łamach "Gazety Wyborczej" oraz wpłaty trzech tysięcy złotych na rzecz Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt "Ciapkowo" w Gdyni. Dziś przed Sądem Okręgowym w Gdańsku odbyła się pierwsza rozprawa w tej sprawie. Proces został jednak odroczony do 11 marca.
W lutym tego roku Prokuratura w Gdyni wszczęła postępowanie w sprawie koncertu grupy Behemoth "z urzędu" po doniesieniach w mediach. O przebiegu występu zespołu, media poinformował Ryszard Nowak. Po trzech miesiącach ze względów formalnych śledztwo zostało jednak umorzone. Stało się tak, ponieważ prawo stanowi, że o przestępstwie obrazy uczuć religijnych może być mowa tylko w sytuacji, gdy zgłoszą się co najmniej dwie osoby, które poczuły się poszkodowane. W tym przypadku była tylko jedna.
W tej sytuacji Nowak wystąpił z prywatnym aktem oskarżenia przeciw liderowi Behemotha o obrazę uczuć religijnych i zniesławienie kościoła katolickiego. Sąd jednak umorzył i to postępowanie.