Delegacja Parlamentu Europejskiego w Dolinie Rospudy
Trzech eurodeputowanych z Komisji Petycji PE przyjechało sprawdzić sytuację w Dolinie Rospudy. Spłynęli kajakami kilka kilometrów rzeką Rospudą, zatrzymując się po drodze na jej torfowiskach.
- Na własne oczy przekonaliśmy się, że sytuacja na ulicach Augustowa jest tragiczna. Państwo mają pełne prawo do bezpieczeństwa, a Polska prawo do rozwoju dróg. Nie chcemy, by te tereny zatrzymały się na etapie lat 50. ubiegłego wieku. Ale wstępując do klubu, jakim jest Unia, Polska zobowiązała się do przestrzegania jej przepisów - powiedział Thijs Berman. Przypomniał również, że to polskie władze wpisały Dolinę Rospudy na listę terenów chronionych Natura 2000. Oficjalna opinia delegacji eurodeputowanych powinna być znana w ciągu kilku tygodni.