Dzicz polska

Premier Kaczyński mówił dziś o odłożeniu budowy, aż do podjęcia decyzji przez UE w sprawie Polski. Czy to już koniec zagrożeń?

Premier wstrzymał rządową inwestycję na terenie chronionym przez unijny program 'Natura 2000'. Jednak prace w okolicach Doliny Rospudy będą kontynuowane. Decyzja Trybunału Sprawiedliwości UE może być ujawniona zarówno jutro, jak i za kilka tygodni czy miesięcy.

Czyli inwestor zrobi drogę do granic Natura 2000 - skorzysta z planu budowy autostrady przez Rospudę, ale pominie ją. To będzie w takim razie objazd? A może zrobią to co w wielu polskich miastach popularne. Otóż młodzi kierowcy uczą się na skrzyżowaniach, które się rozminęły. Jest ich masa, na szczęście nie w centrum miasta i nie na najbardziej ruchliwych ulicach. 'Dzika jazda! Naucz się jeździć nad unikatową, Naturalną Rospudą'.

Nadal ciekawi mnie czemu nie można już zająć się profesjonalnym zaplanowaniem drogi alternatywnej, nie przez 'serce' Doliny. Może ten szum w mediach, zarówno krajowych jak i zagranicznych, pomoże wypromować Polskę jako kraj rzeczywiście bardzo dziki. Polska ma dziką politykę i walczy nią z dzikimi terenami na rzecz cywilizacyjnych zdobyczy w postaci autostrad. Tylko czemu nadal nikt, kto może decydować o kraju, nie pójdzie krok do przodu. Mimo tak pięknych przyrodniczo terenów Oni wolą oglądać 'kulturowy krajobraz pól'. Inwestuje się w wycinkę drzew i zniszczenie, zamiast w to, co Polska ma najpiękniejsze do zaoferowania ludziom mieszkającym tutaj, jak i przyjeżdżającym latem. Przecież drogi mogą być prawie wszędzie, a piękna przyroda nie!

Ekolo... http://z-doliny-rospudy.blog.onet.pl/