Dzień Bez Komputera 2008

czy nie bardziej autentycznym sposobem jest samokontrola nad użytkowaniem tego sprzetu- wyłacznie w ramach potrzeby która jest ważna, a nie zwykłaego marnotrastwa i zapychania czasu? być może i ktoś dzięki tej akcji na chwilę zastanowi się, że faktycznie można i inaczej, ale podejrzewam, że będzie to właśnie ta chwila a nie wypracowany odruch.

a ja jestem bardzo ciekawa, ile osób da radę NAPRAWDę nie zajrzeć do komputera przez dobę...i nie chodzi o żaden pusty gest, taki jak dzień bez papierosa - ciekawie będzie sprawdzić, jaki byłby efekt takiej akcji i czy w ogóle dostrzegalny.
Ja tam 3 maja ruszam stopem na Berlin, więc chyba bez kompa się obejdę:)

znam osoby którym tylko chirurg potrafiłby amputować komputer ( a i to pod narkozą)

Zgłosiłam... Nie zaszkodzi sprawdzić ile energii rzeczywiście dałoby się zaoszczędzić...

Zwykle nie spędzam zbyt wiele czasu przy komputerze, choć muszę przyznać, że ostatnio i tak za dużo, ale to się zmieni. Musi, bo życie się przed komputerem marnuje. ;)

Szukam osób, które chcą pomóc w tłumaczeniu strony na język polski. Kontakt: e-mail wyksztalcioch<>gmail<>com gg: 782221 jabber:wyksztalcioch@jabber.wroc.pl lub wyksztalcioch@jabberpl.org