Fala strajków na południu Chin

Świat | Prawa pracownika | Protesty

Fala strajków na południu Chin zatrzymała taśmy produkcyjne w fabrykach Toyoty i Hondy. Najbardziej spektakularne akcje strajkowe uderzyły jak dotąd głównie w dostawców części dla zakładów japońskich koncernów samochodowych oraz ich miejscowych kooperantów, udało się je uciszyć, wystarczyły kilkudniowe negocjacje. Tymczasem strajkowa reakcja łańcuchowa może skłonić część firm do uprzedzenia ewentualnych protestów i asekuracyjnej podwyżki płac.

"Akcje strajkowe skoncentrowały się w kilku lokalizacjach i firmach, ale mamy do czynienia z poważniejszymi problemami, które dotąd udawało się stłumić," twierdzi Chang Kai, profesor zbiorowych stosunków pracy pekińskiego Uniwersytetu Renmin, który doradzał strajkującym w fabryce poddostawcy Hondy.

,,Zamiast skupiać się na samych strajkach, powinniśmy zająć się szerszym problemem," dodał.
Rządowe statystyki wskazują, że liczba oficjalnych sporów zbiorowych rośnie. Ostatnie akcje protestacyjne zorganizowane były w przeważającej mierze przez silną 150-milionową rzeszę chińskich robotników migrujących ze wsi do miast i regionów przemysłowych w poszukiwaniu pracy. Młodsi z nich zgłaszają coraz większe roszczenia odnośnie warunków pracy.

(Reuters)

Chińczyki trzymają się mocno

Zaprawdę powiadam wam, jak miliard Chińczyków kichnie, Wisła wyleje. Jak zacznie się w Chinach, to dla kapitalizmu ratunku już nie będzie.

Warto nadmienić i dodać,

Warto nadmienić i dodać, że wg oficjalnych chińskich danych to jeszcze na początku lat 90-tych rocznie organizowano w Chinach około 10 tys strajków. Obecnie jest ich ponad 90 tys rocznie !

Oznacza to ogromny wzrost świadomości robotników a także przebudzenie się ludzi w walce o godne warunki pracy i życia. Może to być początek końca zachwalanego przez niektórych "chińskiego kapitalizmu" (i kapitalizmu w ogóle), który doprowadził do niewyobrażalnych skutków społecznych - ogromnego wzrostu dysproporcji, biedy (mimo, że kapitalistyczne media mówią często, że jest odwrotnie), niespotykanego wcześniej wyzysku i wykluczenia.

"Wszelkie państwo to sojusz bogatych przeciwko biednym, sojusz posiadających władzę przeciwko tym, którymi rządzą"
http://drabina.wordpress.com

sporo o Chinach jest w

sporo o Chinach jest w Doktrynie Szoku Naomi Klein - zachęcam wszystkich do przeczytania tej książki - jak Was nie stać, zamawiajcie książkę w bibliotekach publicznych, są otwarci na sugestie czytelników.
Bardzo dużo info o obecnej (sprzed paru lat) sytuacji społeczno-politycznej w Chinach jest w Przeglądzie Anarchistycznym nr 8.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.