G8: Pikieta solidarnościowa we Wrocławiu
Alterglobaliści protestowali dziś przeciwko polityce niemieckich władz wobec grup alterglobalistycznych protestujących w Rostocku na szczycie G8 oraz sposobie przedstawiania informacji w mediach. Oni protestowali pod Konsulatem Generalnym Niemiec przy ulicy Podwale. Portierowi placówki przekazali oświadczenie, w którym skrytykowali interwencje niemieckiej policji podczas szczytu G8. "Bardzo łatwo potępiać tych, którzy rzucają kamienie lub palą samochody, ale większość wydarzeń, które mogliśmy widzieć w Rostocku była efektem ewidentnych prowokacji ze strony policji, która przemocą protestujących usprawiedliwia bardziej brutalne represje " - napisali.
Zebrani sprzeciwiali się także temu, jak media przedstawiają informacje na temat zdarzeń z ich udziałem.
List otwarty do mediów:
Jesteśmy głęboko zaniepokojeni polityką niemieckich władz wobec grup antyglobalistycznych protestujących w Rostocku przeciwko szczytowi G8 oraz sposobem przedstawiania informacji.
Wyolbrzymiane są zamieszki oraz zatrzymania demonstrantów; na ogół wynikające z policyjnych prowokacji, które mają na celu rozbicie protestów oraz ukazanie ich w negatywnym świetle. Efektem tego jest pomijanie istoty całego protestu, co ukazuje stronniczość mediów.
Bardzo łatwo jest potępiać tych, którzy rzucają kamienie lub palą samochody, ale większość z wydarzeń, które mogliśmy widzieć w Rostocku była efektem ewidentnych prowokacji ze strony policji, która przemocą protestujących usprawiedliwiała znacznie bardziej brutalne represje. Każdego dnia na ulicach, rowerach, w pociągach i na granicach doświadczamy regularnych prześladowań, przeszukiwań i poniżeń, bez żadnych dowodów przestępstwa.
Zgodnie z oficjalnymi informacjami w sobotę w Rostocku obecnych było 13 000 policjantów – wszyscy doskonale uzbrojeni i ubrani w specjalne zabezpieczenia.
Policjanci ci w małych grupach przeprowadzali szturmy na tłum, popychając i otaczając demonstrantów legalnego wiecu. Widzieliśmy pokojowych uczestników protestu, którzy próbowali uspokoić sytuację i zostali zaatakowani przez funkcjonariuszy pałkami i sprayem pieprzowym. Widzieliśmy wielkie armatki wodne strzelające na oślep toksycznymi chemikaliami. Dlaczego prasa nie zwróciła uwagi na te policyjne akty przemocy? Jeśli przemoc może stanowić tak dobry nagłówek, dlaczego nie mówi się o przemocy kreowanej przez politykę państw G8?
Możemy ujrzeć , że walki uliczne leżą w interesie policji i państwo G8, które usprawiedliwiają tym ogromne wydatki na bezpieczeństwo – 90 milionów Euro w samych Niemczech. Możemy zrozumieć, że represje i przemoc policji niszczą demokrację i nie dopuszczają do różnicy zdań. Podczas szczytu utrudnia się także wjazd do Niemiec kolejnym grupom demonstrantów oraz łamie się fundamentalne prawo do wolnego zgromadzenia oraz wyrażania swoich poglądów. Działania tego typu są pogwałceniem zasad demokracji i podstawowych praw obywatelskich. Tak dla rządzących wygląda dialog ze społeczeństwem.
Ale my, którzy sprzeciwiamy się Szczytowi G8, nie będziemy mieli zamkniętych ust i nie zostaniemy powstrzymani. Wiemy, że sprawy mają się bardzo źle i że bez protestów nasze głosy nie zostaną do końca wysłuchane.
Protesty przeciwko szczytowi G8 stanowią wyraz społecznego sprzeciwu wobec funkcjonowania ponadnarodowych instytucji (Bank Światowy, Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Światowa Organizacja Handlu), które narzucają swój globalny model ekonomiczny będący przyczyną niesprawiedliwego podziału dóbr światowych. Interesy znacznej większości mieszkańców Ziemi są sprzeczne z interesami przywódców G8. Nie dążymy do reformy kapitalizmu i państwa, ale zniesienia tych instytucji. Stoimy na zupełnie innych założeniach i mamy zupełna inną wizję rzeczywistości społecznej. Interesy klas uprzywilejowanych wykluczają się z interesami ludzi pracy. To nie jest tak, że oni nas nie słuchają. Oni nas nie mogą wysłuchać, bo oznaczało to by dla nich, że muszą odejść.
Bieżące niezależne informacje o wydarzeniach:
Indymedia www.indymedia.org
Centrum Informacji Anarchistycznej www.cia.bzzz.net