G8: Policja przyznaje się do wprowadzenia agenta do demonstracji

Świat | Protesty

Jak podaje der Spiegel, niemiecka policja ostatecznie przyznała, że wprowadziła w grupę demonstrujących przeciwników G-8 cywilnego agenta. Już od kilku dni domagali się potwierdzenia faktu wprowadzania prowokatorów do demonstracji, zarówno protestujący, jak i niezależni obserwatorzy prawni, grożąc, że w przeciwnym przypadku ujawnią zdjęcie agenta.

Policja mimo to zaprzecza, że agent ów podżegał demonstrantów do stosowania przemocy, twierdząc zarazem jakoby on "jedynie zbierał informacje odnośnie ewentualnych przestępczych zamiarów manifestantów". „Użycie tego rodzaju cywilnych sił należy do strategii deeskalacji i służy jedynie dowiedzeniu winy w przypadku przestępczych aktów ze strony demonstrantów” – twierdzi policyjny rozmówca. Jest to więc połowiczne przyznanie się do winy ze strony policji. Dziesiątki świadków widziały jednak, jak ów "informator" nawoływał pokojowych demonstrantów do stosowania przemocy.

Zob. też: Ujawnienie prowokatora policyjnego

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.