Giertych: Neandertalczycy są wśród nas
- Badania pokazują, że dinozaury były współczesne ludziom. Ze wszystkich kultur docierają informacje, że je pamiętamy. Szkoci - potwora z Loch Ness, my - smoka wawelskiego, a Marko Polo pisał, że smok był zaprzężony do karety cesarskiej w Chinach - przekonywał prof. dendrologii, europoseł LPR i były doradca gen. Jaruzelskiego oraz ojciec ministra edukacji, Maciej Giertych podczas wykładu na "uczelni" dla wszechpolaków - Akademii Orła Białego.
Ale to nie koniec "rewelacji" Giertycha: - Jeden z naukowców pokazał mi zdjęcie znanego amerykańskiego boksera. Miał wszystkie cechy neandertalczyka. Tacy ludzie są wśród nas. To rasa człowieka, kiedyś może bardziej rozpowszechniona, ale wciąż istniejąca - mówił Giertych. Australopitek zaś to po prostu małpa.
- Całe to datowanie jest nieprawdziwe. To, że mówimy o milionach lat, wynika z błędu naukowców z XIX wieku. I to kładzie całą tę ewolucją. Bo nie było na nią czasu. Jest za to dewolucja, gatunki wymierają, a materiał genetyczny ubożeje - podsumował Giertych.
dr. Marcin Ryszkiewicz z Muzeum Ziemi PAN: - Gdyby faktycznie, jak chce prof. Giertych, nie było korzystnych mutacji, to gatunków powinno być mniej niż kiedyś, bo niektóre wymarły, a nowe nie powstały. Tymczasem od kambru - mam nadzieję, że nazwy epok jeszcze obowiązują - gatunków wciąż przybywa. Ale z tymi poglądami nie warto dłużej dyskutować.
Warto przypomnieć, że te wyssane z palca "teorie" Giertycha wspiera wiceminister edukacji Mirosław Orzechowski absolwent teologii.