Grecja: Policja do wynajęcia

Tak, jesteśmy agendą CIA. A teraz idź mazać farbą bankomaty i odnosić znaczące sukcesy na tym polu.

Piromani i przeżywający swoją "przygodę życia" studenci to nie nasi towarzysze.

Tylko piromani robią to co robią bo ich to jara, natomiast radykalni aktywiści z Grecji wraz ze swoimi działaniami niosą pewne przesłanie, powody dla których podjęli takie kroki. Poza tym ciekawe który student mający przed sobą całe życie, niby nie mający nic do stracenia poszedłby tą drogą zamiast iść na łatwiznę. Oczywiście pomalowanie bankomatu nie doprowadzi zaraz do upadku banku czy systemu, część ludzi weźmie to po prostu za bezmyślny wandalizm, ale myślę że chociaż u części z nich zapali się w głowach lampka że jednak coś jest nie tak, że nie jest jednak tak pięknie jak się wydaje. Nie zapominajmy jednocześnie że ci sami ludzie którzy tam "malują po bankomatach" dokonują również wywłaszczeń supermarketów by pozyskane w ten sposób rzeczy rozdać potrzebującym, bezpośrednio napadają na polityków (nie na forach internetowych) czy chociażby stawiają się na demonstracjach w liczbie X razy większej niż u nas.

Chodziło mi o rodzimych malarzy bankomatów, którzy nie robią żadnej z tych pożytecznych rzeczy, za to dużo i bez sensu piszą.

to zmienia postać rzeczy...

Kiedyś będziesz Xavier żałował że tak łatwo odciąłeś się od innych anarchistów... ale cóż to wasz wybór. Zresztą już narzekacie że na wasze dema przychodzi tak mało osób.

Wyrządziliście olbrzymią krzywdę ruchowi anarchistycznemu w Polsce, bo gdy na całym świecie anarchizm dynamicznie się rozwija pod wpływem greckiego przykładu polski zatrzymał się w miejscu bo zablokowaliście przebieg informacji.

Trudno historia was rozliczy, a o błędności waszej decyzji o zerwaniu anarchistycznej solidarności przekonacie się pewnie niedługo.

Możesz przecież opisywać gremialne malowanie bankomatów, w którym uczestniczą tłumy, na grecjawogniu. Nie blokujemy dostępu do grecjawogniu przez sieć internet. Dodam w tajemnicy, że nawet tego nie mamy w planach.

Kiedyś mi wytłumaczysz w jaki sposób tworzenie popularnego portalu "blokuje dostęp do informacji" i dlaczego właściwie nie możemy mieć własnego zdania na różne tematy. Portal jest popularny, dlatego że ludzie docenili pracę którą włożyliśmy i treści które publikujemy. Gdyby tak nie było, to by poszli gdzie indziej.

Hehehe ja nie jestem redaktorem grecjawogniu. Środowisko polskich insurekcjonistów się stale (choć powoli) rozrasta i gwarantuje ci że nie jest to już jeden BM i gość z GWO.

A problem jest taki że na przestrzeni kilku lat wasz portal bardzo się zmienił na gorsze. O ile kiedyś był to pluralistyczny portal będący odbiciem polskiego mi światowego anarchizmu na którym publikowano zarówno syndykalistów jak i insurekcjonistów, opisy akcji ELF czy innych grup bojowych o tyle teraz staliście się portalem czysto sekciarskim i szkodliwym

Daj spokój nie od dzisiaj wiadomo że na CIA mogą pisać naziole, policjanci, konfidenci itd (patrz temat Białostocki) . Wszyscy, tylko nie przedstawiciele innej wizji anarchizmu niż redakcja. I dotyczy to nie tylko insurekcjonistów ale także np. ludzi z Poznania którym parokrotnie blokowano tu możliwość wypowiadania się gdy były dyskusje i spory wewnętrzne dotyczące polskiego anarchizmu

Zakaz publikacji dotyczy zarówno środowisk radykalnych (insurekcjoniści) jak i umiarkowanych (IP) obowiązuje jedyna słuszna linia.

Warto podkreślić że na CIA nie ma oficjalnej jasnej polityki redakcyjnej a jedynie widzimisie redaktorów

W tej chwili nie ma żadnych konkretnych insurekcjonistów w ruchu międzynarodowym, a ci których nie wiadomo czemu nazywasz insurekcjonistami to albo chuligaństwo albo indywidualny terroryzm
Żeby ci pokazać na czym polega różnica to powiem że ostatnie powstanie które jakoś pośrednio można wiązać z anarchizmem, to powstanie zapatystów w Meksyku. Zapatyści to insurekcjoniści

Warto podkreślić że nie jestem z opcji ZSP

No i Zapatyści już są ruchem zasługującym na szacunek (nie na gloryfikację, ale na szacunek). W odróżnieniu od malarzy bankomatów.

Najpierw poczytaj o temacie a potem się wypowiadaj. Insurekcjonizm to konkretny nurt w anarchizmie stawiający na koncepcję nieformalnych grup prowadzących działania bojowe (różnego typu) wymierzone w państwo. Głównym teoretykiem współczesnego insurekcjonizmu jest Alfredo Bonanno.
Insurekcjonistów jest obecnie bardzo wielu głównie w Grecji, Chile, Meksyku (nie chodzi o EZLN), Rosji i innych krajach.
Nurt insurekcyjny rośnie w siłę i nie powstrzymacie tego blokowaniem komentarzy ;) Ataki inurekcyjne dokonywane sa obecnie od Chikle do Rosji od USA do Indonezji

A co Zapatystów mają mało wspólnego z tym nurtem, a przy całym szacunku jaki dla nich mam to ich powstanie trwało ledwie dwa tygodnie. Dłużej trwały nawet walki w Grecji(prawie miesiąc starć ulicznych)

Insurekcjonizm to jest to co napisałem. To o czym piszesz to dziecinada jakichś uczniów w najlepszym razie studentów, którzy nie rozumieją co znaczy słowo "powstanie", za to hormony im buzują bo są w takim wieku.
To co robił Bonnano to illegalizm
http://pl.wikipedia.org/wiki/Illegalizm
Zarzuty ciągle aktualne ;) Tylko illegaliści byli przynajmniej na tyle mądrzy że nie uważali tego co robią za powstanie. Moze po prostu dlatego ze byli dorośli

Z zapatystami to raczej nie masz czego tutaj porównywać, to inna liga

nie wiem w jaki sposób miałbym ci zablokowac komentarz, nie mam takiej mocy sprawczej, nawet gdyby mi się chciało

eee tam rządzi partia socjalistyczna, więc według libertarian to znaczy że tam jest socjalizm, a prywatyzacja policji to socjalistyczny wymysł (podobnie jak twierdzą że w III Rzeszy był socjalizm, bo rządziłą partia która miała to w nazwie)

A poważnie pomijając brednie korwinowców, u nas "anarchokapitalizm" tak się rozkręca od planu Balcerowicza. A w Grecji im bardziej się "rozkręca anarchokapitalizm" tym bardziej ludzie mają dosyć kapitalizmu w ogóle. Jednak chyba racje mają ci co mowią że gdyby w Polsce do władzy kiedyś doszedł Korwin to to tydzień później będzie rewolucja.

Wniosek? Trzeba wyjątkowo wybrać się na wyborcze lotto i głosować na JKM. Może ludzie się obudzą... może.

nie trzeba, u nas zajmuje się tym PO
poza tym chyba lepiej byłoby uniknąć przechodzenia przez fazę trzecioświatową, a właśnie tam zmierza Grecja w miarę postępów neoliberalizmu