Grecja: Policja rozbiła grupę anarchistów z Salonik i przejęła skład broni
Grecka policja aresztowała Vassilisa Palaiocostasa i 3 współpracujące z nim osoby podejrzane o porwanie 9 czerwca Giorgosa Mylonasa, prezesa Federacji Przedsiębiorców Północnej Grecji (SBBE), prezesa koncernu aluminiowego Alumil. Oskarżono ich o stworzenie organizacji przestępczej, uprowadzenie, wyłudzenie i nielegalne posiadanie broni.
Policja w szczególności skupia się na dwóch podejrzanych - Polykratosie Georgiadisie i Evangelosie Chrysochoidisie będących członkami mało znanej grupy anarchistycznej z Salonik, która jest odpowiedzialna za serie ataków bombowych na salony z ekskluzywnymi samochodami oraz ekspropriacje w północnej części miasta.
Policja uważa, że Georgiadis stoi za kilkoma ostatnimi atakami bombowymi na luksusowe salony samochodowe w Salonikach jak również publikowanymi później oświadczeniami (dostępne na directactiongr.blogspot.com). Natomiast Chrysochoidis ma rzekomo stać za serią napadów w Salonikach, które były źródłem finansowania działalności anarchistycznej.
Policja, śledząc Chrysochoidisa trafiła do kryjówki, w której znajdował się Palaiocostas oraz skład broni należący do anarchistów. Śledczy podali, że znaleziono granatnik, 5 karabinów AK-47 Kałasznikow, 5 pistoletów, 3 bomby domowej roboty i 3700 sztuk amunicji. Kryjówka była prawdopodobnym miejscem dwutygodniowego przetrzymywania Giorgosa Mylonasa, który został zwolniony po tym, jak rodzina zapłaciła 12 milionów euro.
O uprowadzeniu Mylonasa informowaliśmy TUTAJ, a o zwolnieniu TUTAJ.