Grecja: Śledztwo w sprawie ataku na Konstantinę Kunewą stoi w miejscu
W grudniu 2008 r. w Atenach doszło do oblania kwasem solnym działaczki niezależnego związku zawodowego pracowników służb porządkowych, Konstantiny Kunewej. Przed napadem kilkakrotnie grożono jej śmiercią, i szantażowano, by zrezygnowała z działalności związkowej.
O ataku pisaliśmy tutaj. Atak spotkał się z żywą reakcją środowisk radykalnych. W samej Grecji jak i w jej rodzinnej Bułgarii odbyły się demonstracje solidarnościowe.
W zeszłym tygodniu, sprawa Kunewej wróciła na pierwsze strony gazet. Sama Konstantina wypowiadała się szeroko w mediach. Chociaż minister „ochrony obywateli” uczynił oficjalny gest w postaci wyznaczenia 1 miliona euro za schwytanie sprawców napadu, aparat sądowniczy ociąga się ze śledztwem, ignorując prośby prawników Kunewej, którzy zwracają uwagę na rażące niedociągnięcia i uchybienia w prowadzonym śledztwie. M.in. śledczy systematycznie odrzucali zeznania świadków, mimo że wiele osób z sąsiedztwa chciało zeznawać. Nie badano również wątku pracodawców Kunewej, pomimo gróźb, które otrzymała przed zamachem.
Jak sądzą obserwatorzy, pozorowane działania władz mają na celu uspokoić społeczeństwo przed nadchodzącą rocznicą grudniowej rebelii.
Więcej informacji o walce imigrantów Grecji: http://clandestinenglish.wordpress.com/