Grecja: Strajki, blokady, okupacje, ataki na związkowców

Świat | Prawa pracownika | Ruch anarchistyczny

Ten tydzień jest w Grecji wyjątkowo gorący. Jego zwieńczeniem będzie wypadająca w weekend pierwsza rocznica śmierci Alexandrosa Grigoropoulosa. Poniedziałek był dniem strajku lekarzy i okupacji szpitala w Atenach dokonanej przez pielęgniarki. Dziś z kolei odbywa się 1 dniowy strajk pracowników firmy telekomunikacyjnej Wind, przeciwko wymuszonemu "dobrowolnemu odejściu" 200 osób z firmy. Strajkują także archeolodzy zatrudnieni przez Ministerstwo Kultury żądając wypłaty zaległych wynagrodzeń. Wczoraj producenci brzoskwiń blokowali autostradę z Salonik domagając się jednolitej ceny skupu od Ministerstwa Rolnictwa. Urząd miasta w Salonikach został tymczasem zablokowany przez pracowników, którzy uniemożliwili wchodzenie komukolwiek do obiektu. Zajęto dwa nowe skłoty - w Atenach i Korfu. Miały także miejsce demonstracje antyrepresyjne.

Ale najważniejszym wydarzeniem ostatnich dni był atak kwasem na samochód sprzątaczki Venetii Monalopoulou zatrudnionej przez lotnisko w Salonikach. Monalopoulou odgrywa ważną rolę w ruchu syndykalistycznym zastępując w pewnym sensie Konstatninę Kunevę inną działaczkę związkową i sprzątaczkę, która wciąż nie wyszła ze szpitala po przeprowadzonym rok temu ataku kwasem solnym. Ostatni atak był "odpowiedzią" szefów na mobilizację sprzątaczy i sprzątaczek. Zaatakowano także ładunkiem zapalającym dom jednego z działaczy Rewolucyjnej Partii Robotniczej, który brał czynny udział w walce przeciwko gentryfikacji w Atenach.

Trwa także partyzantka miejska. We wtorkową noc zaatakowano koktajlami mołotowa bogate przedmieście Aten - Kaisariani uderzając głównie w tamtejsze banki. Saloniki stały się areną ataków na domy policjantów, sędziów i menadżerów prasy, których dokonano za pomocą małych ładunków wybuchowych. Odpowiedzialność za akcję wzięła organizacja Konwencja Chaosu.

libcom.org

walka klas weszła w fazę

walka klas weszła w fazę ostrą, nie uważacie?

Bez przesady.

Bez przesady.

uważamy. I co dalej ?

uważamy.
I co dalej ?

Jak to co? To co zwykle:

Jak to co? To co zwykle: czołgi na ulicach i pełne więzienia. Choć może jednak łagodniej niż kiedyś , bo "humanitarna" UE nie pozwoli na za duże ekscesy.

i to ze obecnie "unijni

i to ze obecnie "unijni eksperci" stwierdzili ze Grecji jako pierwszemu panstwu w strefie euro grozi bankructwo, obecnie kazda iskra moze spowodowac pozar.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.