Internauci dostają wezwania na policję

Sieciowy zaułek degeneratów (cytat z artykułu Rz)? Praworządna dziennikarka Rzepy niech najpierw zacznie od swego środowiska - tam też nie brak degeneratów (myśli). Nie twierdzę, że pedofilii nie ma i nie należy ich przywracać do porządku. Wracając do Rzepy to kojarzę tam takiego jednego degenerata myśli co ma fioła na punkcie ekologów, lewaków i innych nieprawackich stronnictw. Wydaje mi się, że jego obsesja na punkcie ekoterrorystów i innych już dawno przekroczyła granice dobrego smaku, przyzwoitości i zdrowego rozsądku, to jakaś mania, choroba i przypadłość.

O rany! Nie mogę uwierzyć w tę paranoję. Czytam ten artykuł z Rzeczypospolitej i nie mogę uwierzyć, że oni naprawdę myślą, że kilku jajcarzy, (którzy prześmiewają w ten sposób pomysł z kontrolą TOR-a), to pedofile, którzy czyhają na życie jakiegoś byle Brejzy. Oni potwierdzają tą paranoją, że żyją w innym świecie. Pedofile chyba kładą się ze śmiechu i spokojnie hasają, podczas gdy prokuratura będzie wzywała jakiegoś Antka, który używał TOR-a bo chciał się podzielić problemem stosunku przerywanego z własna ręką:-D
Witamy w krainie gdzie polityka z głupoty słynie.

Może dziennikarze i posełek powinni iść inną drogą? Moza zamiast argumentu o czyhających pedofilach użyli by takiego, ze TOR to też imię pogańskiego boga a to uderza w podwaliny cywilizacji chrześcijańskiej?

Obserwując rozdmuchiwanie tematu pedofilii, można mieć wrażenie, że wybuchła jakaś internetowa epidemia pedofilii i jej widmo krąży po Europie.

Możliwe, że jest to nowy straszak do zmanipulowania społeczeństwa, aby zgodziło się na kolejne zrzeczenie się własnych praw, w tym do tajemnicy korespondencji i komunikacji, zrzeszania się itp.
Szczególnie widzę 2 niebezpieczeństwa:
1. W tej całej propagandzie strachu próbuje się dezinformować, tj. skojarzyć pedofilię ze swobodą internetu, a przecież pedofilia świetnie sobie radziła bez internetu, kiedy medium kontaktu z nieletnim był tradycyjny katolicki konfesjonał, wystarczy posłuchać tego kawałka SKA-P - Crimen Sollicitationis (PL).
http://www.youtube.com/watch?v=6EmLLhNaVQE
2. Obecnie, ponieważ karalne jest już samo posiadanie treści, wszelkim organom łatwiej będzie wykorzystać zmieniony kodeks karny do podrzucania treści pedofilskich i zamykania niewygodnych osób, np. za tzw. przestępstwa przeciw wolności seksualnej i obyczajowości.

W jaki sposób policja stwierdza że ktoś korzysta z TORa? Przecież można ustawić tak aby działał na porcie 443 co będzie wyglądać jak zwykłe szyfrowanie.