IU Kraków: Giertych złamał prawo
Dzisiaj odbyła się w Krakowie demonstracja przeciwko Giertychowi. Zgromadziła ok. 200-300 osób. Demonstranci okrążyli Rynek i ulicą Floriańską doszli do Kuratorium Oświaty przy ul. Zacisze. Tam, po raz kolejny, kurator, bojąc się rozmowy z uczniami, wysłał swoją zastępczynię. Demonstranci wznosili m.in. okrzyki: "Romka matura to wierutna bzdura", "Żadna szkoła nie jest wasza".
Protestujący poinformowali także, że w piątek wnoszą oskarżenie do sądu przeciwko Romanowi G. IU zarzuca mu, że zmiany w sprawie matur są niezgodne z prawem, a konkretnie paragrafem 47 rozporządzenia MENiS z dn. 7 stycznia 2003.
IU Kraków na swojej stronie rozwija ten zarzut:
8 września 2006 roku minister edukacji podpisał rozporządzenie, dotyczące zmian w sposobie zdawania egzaminu maturalnego. Modyfikacja polega na tym, iż abiturient nie będzie mógł zdawać zarówno poziomu podstawowego jak i rozszerzonego, lecz będzie on musiał, kilka miesięcy wcześniej, zdecydować się na jeden z nich. Uchwała ta wydaje się absurdalna, zwłaszcza że ma objąć uczniów zdających maturę w bieżącym roku szkolnym, nieprzygotowanych na takie niespodziewane zmiany. Poza tym jest niezgodna z prawem! W paragrafie 47 rozporządzenia z 7 stycznia 2003 znajdujemy, iż zdający egzamin musi znać zasady na jakich będzie egzaminowany najpóźniej na 2 lata naprzód tj. "do dnia 1 września roku szkolnego poprzedzającego rok szkolny, w którym przeprowadzany jest egzamin maturalny". Roman Giertych swoją decyzję argumentuje rzekomymi milionowymi oszczędnościami, które ma przynieść owa reforma(ciekawe ile będzie kosztować wydrukowanie nowych informatorów). Nie zwraca on jednak uwagi na fakt iż tegoroczni maturzyści przez cały okres szkoły średniej byli przygotowywani do matury zdawanej na innych zasadach!