Katolicki szpital przyznaje: Płód to nie człowiek

Cała ta historia jeszcze długo będzie solą w oku kościoła, przypominana na każdym kroku.

żeby ktoś wam czasem gułagów nie wypomniał...

Masz rację. Anarchiści też byli skazywani na gułagi za poglądy

kolesiowi chyba chodzi o co innego. odczytujecie to dosłownie

anarchiści nie zamykali ludzi w gułagów - to anarchistów zamykano (o ile wcześniej ich nie rozstrzelano).
Ucz się historii synku bo wszystko ci się miesza.

Jeżeli anarchia hołduje wolności, to dlaczego właśnie nie dopuszcza również wolności wyznawania religii. Nadużyciem ideologicznym jest według mnie twierdzenie, że sympatie religijne- wiara to element niebezpieczny dla anarchizmu. Uważam, że wolność, o którą walczymy powinna być rzeczywistą wolności jednostki, która w pełni świadomości może utożsamiać się z Kościołem. Niebezpieczeństwo pojawiłoby się wtedy, gdy w rzekomym społeczeństwie anarchistycznym pojawiłaby się osoba dominująca. Jeżeli w mojej religii osobą dominującą jest Bóg, istota pozaziemska, to nie widzę niebezpieczeństwa w moich ideologicznych przekonaniach.

masz racje to twoja sprawa, że wierzysz w byty urojone, ale to kościół katolicki wchodzi z butami wszędzie gdzie się da w kraju w którym podobno jest rozdział kościoła od państwa. Kradnie pieniądze podatników, jego reprezentanci oprócz fizycznych gwałtów na dzieciach, gwałcą ich umysły w szkołach, przedszkolach itp. a stygmatyzuje tych którzy nie chcą brać udziału w jego szopkach...Zinstytucjonalizowana grupa przestępcza wciskająca bzdury w głowy naiwnych.

Dlatego nie bez przyczyny śmiem o sobie mówić anarchista. Ty również masz racje współczesny Kościół jest daleki od ideału, ale dlaczego próbując zmienić obecny ustrój państwa, wierni nie mogą zmieniać swojego Kościoła, czy mając nadzieję, na "naprawę" państwa, nie można mieć nadziei na naprawę społeczności wiernych. Jestem chrześcijaninem wśród anarchistów i anarchistą wśród chrześcijan i wierzę, że moje i Twoje działania osiągną cel najważniejszy- wolność, a jednocześnie nie będą ze sobą kolidować. Zauważ- zawsze wygodniej mówi się o innych, wytyka im błędy, a nie zauważa niepodważalnych zalet.

Nie czepiajcie się już tak autora, poprostu tym razem nie skupił się nad tym aby tekst był napisany zgodnie z ideologią tylko tak jak on to osobiście odbiera. Każdemu może się przytrafić nazwanie rzeczy po imieniu.

Dowcipny jesteś, trzeba Ci przyznać :D

czy to portal autora? ja nie piszę o moich prywatnych sprawach