Korwin-Mikke odszedł z UPR

Kraj

Założyciel Unii Polityki Realnej wystąpił wczoraj z partii podczas Konwentu UPR we Wrocławiu. Przyczyną odejścia z partii było udzielenie absolutorium obecnemu prezesowi Bolesławowi Witczakowi. Korwin-Mikke już wcześniej uprzedzał, że opuści partię, jeśli do tego dojdzie.

JKM chce założyć nową formację polityczną.

Nawet nie musieli zabić go

Nawet nie musieli zabić go w wypadku samochodowym.

Nie ma to jak czarny humor:)

Nie ma to jak czarny humor:)

Ani nie musieli do niego

Ani nie musieli do niego strzelac snajperzy. Też śmieszne?

Żart tak śmieszny jak ten

Żart tak śmieszny jak ten w stylu przychodzi człowiek chory na padaczkę a lekarz na to: dyskoteka gdzie indziej...

Korwin Mikke powinien się

Korwin Mikke powinien się leczyć.

Leczy się, jest chory na

Leczy się, jest chory na schizofrenie. To niestety prawda.

Bez medialnej Myszki Miki i

Bez medialnej Myszki Miki i z nijakim Witczakiem UPR znajdzie się zapewne jeszcze głębiej w politycznym niebycie, niż do tej pory. A Myszce Miki bez żelaznego elektoratu UPR pozostanie już tylko pajacowanie w mediach. Może zatrudni się w Szymon Majewski Szoł? Jako naturszczyk nie musiałby się za bardzo wysilać, żeby parodiować "profesjonalnych polityków"... :-D

Niby mała rzecz, a cieszy. Zawsze fajnie poczytać, jak się prawica gryzie i dzieli...

je...ć go

je...ć go

kurwyn mycke

Biorąc pod uwagę to jakim gównem on jest pewnie założy on jakąś partię faszystowską w końcu żyjemy w burżuazyjno-demokratycznym faszyzmie.

po co ten news?

Po co ten news? Czyżby CIA zaliczała Korwina-Mikke do środowiska anarchistów?

Nie, zaliczamy go do naszych

Nie, zaliczamy go do naszych ulubionych błaznów :-).

A teraz mała

A teraz mała prowokacja;)
Jakby na to nie patrzeć, kilka pomysłów UPR ma dobrych(drastyczne obniżenie podatków, zlikwidowanie dużej części administracji, dobre by było też zniesienie przymusu ubezpieczeń, tyle, że akurat to trzeba by bardzo ostrożnie wprowadzać, tak, żeby ktoś nie wykorzystał tego przeciwko ludziom).
Oczywiście ogólnie tę partię odrzucam(aczkolwiek nie uważam, za gorszą ani lepszą od takiej PPP)

Widzę że jak polityk

Widzę że jak polityk obiecuje ci gruszki na wierzbie i śliwki na sośnie, to mimo iż jest to bzdura to przez sam fakt mówienia takich populistycznych dyrdymałów potrafi zaskarbić sobie twoją sympatię.
Ten pajac chce ograniczyć rolę państwa do żandarma na usługach wielkiego kapitału a reszta to takie ładne bajeczki, dla skołowanych marzycieli.

Kurde, tok myslenia

Kurde, tok myslenia mniektórych ludzi naprawde potrafi mnie zaskoczyć:)
Otóż ja UPR w żadnym wypadku nie popieram, gardzę tą partią tak jak wszystkimi innymi. Samego JKM mam za idiotę. Stwierdziłem tylko, że część programu tej partii jest dobra(tak samo jak część programu PPP, PO, PiS i innych politycznych kurw).
Jak napisałem, była to taka mała prowokacja i widzę, że się udała:)

Chwała... Nie ma już tego

Chwała...
Nie ma już tego pajaca.

To nie trudno. Każda partia

To nie trudno. Każda partia i ugrupowanie powinna mieć co najmniej kilka pomysłów z którymi wielu osób zgadza. Inaczej to byłaby coś zupełnie z kosmosu.

UPR to partia jednocześnie konserwatywna i skrajnie neoliberalna. Ale prawdopodobnie nawet członkowie partii rozumieją, że JKM jest beznadziejny i lepiej poradzą bez niego.

Na zawsze...

Niech spier.ala na zawsze...że się tak prymitywnie wyrażę...
Chociaż marny to pożytek bo samo UPR, nadal funkcjonuje. Odszedł w końcu tylko albo "aż", "honorowy przewodniczący"
To "olbrzymia strata" widocznie, gdyż praktycznie każdy większy portal w necie, lokuje tą "sensacyjną wieść" na samej górze działów informacyjnych. Okazuje się że ten "niepoprawny politycznie", i "najtwardszy bojownik o przezwyciężenie socjalizmu", jest "znów" ignorowany przez "nieprzychylne" mu pewnie "socjalistyczne" a może nawet "komunistyczne" media...

UPR to JKM.Bez

UPR to JKM.Bez charyzmatycznego (niegdyś)wodza stracą nawet to symboliczne znaczenie grupy z pogranicza polityki i kabaretu...

Mam nadzieję,że ten etatowy dureń

nie zniknie z tzw.sceny politycznej.Jego wystąpienia były tak skrajnie idiotyczne,że wywoływały szczery śmiech.

a twoja ksywa nie jest

a twoja ksywa nie jest śmieszna?

Po co pytasz?

Przecież to oczywiste.Temu ma służyć.

Fajnie. A ksywka Hitler tez

Fajnie. A ksywka Hitler tez byłaby śmieszna?

A co ma Lenin do Hitlera?

A co ma Lenin do Hitlera?

Obaj tworzyli bestialskie

Obaj tworzyli bestialskie totalitarne reżimy. No chyba, że jesteś z tych lubią ZSRR i tym podobne karykatury socjalizmu, ale jeśli tak to w sumie nie ma sensu nic Ci tłumaczyć, bo Tobie nic nie pomoże.

dokladnie, obydwoje tworzyli

dokladnie, obydwoje tworzyli pod pseudonimem dobra wspolnego, czyt socjalizmu, totalitaryzm. Socjalizm, ktory byl jest i bedzie w PL, do ktorego ludzie daza. Szkoda tylko, ze niektorzy nigdy nie zrozumieja, ze JKM ma o wiele wiecej z anarchizmem niz inni... fakt jest on czasami fanatyczny w niektorych kwestiach, ale NIE JEST FASZYSTA !!!

Spokojnie.

Korwin odszedł, ale zawsze może wrócić (zwłaszcza w przypadku takiej partii jak UPR).

Druga rzecz - nie wszystkie jego pomysły są z anarchistycznego punktu widzenia takie złe. Np. ograniczenie podatków, zniesienie hańby przymuswoych ubezpieczeń ("składek" na ZUS), ograniczenie urzędasów.

Nie jestem zwolennikiem UPR, to oczywiste - gdyby tak było nie zaglądałbym na CIA.

I co z tego że korwin

I co z tego że korwin zmniejszy podatki bogatym? Będzie jeszcze mniej na służbę zdrowia i większa dziura budżetowa - tym samym bogaci co prawda będą mieli więcej wolności, ale biedni będą jej mieli mniej. Państwa nie zlikwiduje się za pomocą manipulacji przy podatkach, zresztą UPR-owi nie o to chodzi. W programie UPR nie ma nic anarchistycznego.

A w takiej PPP jest? Nie

A w takiej PPP jest?
Nie traktuj tego jako jakiś atak atak czy coś, jestem ciekaw Twojego zdania po prostu.

@ XaViER

"I co z tego że korwin zmniejszy podatki bogatym?"

Korwin mi zupełnie zwisa, mam go za czubka. Niemniej jednak nigdy nie słyszałem by chciał zmniejszyć podatki wyłącznie bogatym. Raczej mówi w ogóle o zmnieszeniu tego typu obciążeń, tzn. i dla "bogatych", i dla "biednych". Wiem, że w chwili obecnej skorzystaliby na tym bardziej ci pierwsi, ale na dłuższą metę, przy owolnieniu społeczeństwa od innych ciężarów na rzecz rządzących, mogłoby być to dobre dla wszystkich.

raczej nie

raczej nawet w bardzo dlugiej perspektywie wszyscy na tym straca.

Jak można stracić na

Jak można stracić na obniżce podatków?

Bo mówimy tu tylko o tym, a nie o innej, tym razem złej propozycji UPR, dotyczącej likwidacji świadczeń socjalnych.

Jeśli biedny płaci małe

Jeśli biedny płaci małe podatki, ale korzysta z socjalu więcej niż płaci podatków, to po obcięciu podatków bogatym będzie mniej na socjal, czy efektywnie straci biedny więcej niż bogaty, bo bogatemu socjal jest niepotrzebny. On może mieć prywatne szpitale i prywatne szkoły. Stać go dzięki temu, że jego kapitał chroni państwo lub firmy ochroniarskie.

Zostawienie więcej pieniędz bogatym, to zostawienie więcej władzy im - bogactwo to władza, tak więc obniżanie podatków tak - ale wyłącznie biednym ew. średnio zamożnym, bo jeśli chodzi o bogatych, to jak dla mnie podatki mogą być 90 proc.

Zapominasz o pewnych

Zapominasz o pewnych rzeczach.
Przede wszystkim mozna ostro ciąć inne wydatki w budżecie-na administrację, polityków, wojsko, policję...
Poza tym, w momencie kiedy obniżamy podatki, nastepuje naturalny w tym momencie wzrost konsumpcji, bądź oszczędności.
A jedno i drugie jest opodatkowane, więc wpływy z innych podatków będą większe. Ogólnie obniżenie podatków jest korzystne, przynajmniej w teorii, dla gospodarki, a jej wzrost wiąże się z większymi wpływami do budżetu.
Poza tym-uścislij kogo uwazasz za złego bogatego a kogo za biednego. Jaka jest granica?

Co do hasła, że więcej pieniędzy dla bogatych to więcej władzy-ok, częściowo tak, ale nie do końca. Bo jesli inni, biedniejsi od nich będą jednak na pewnym poziomie finansowym i nie tylko(wykształcenie itd), powiedzmy obecnej klasy średniej, to trudno będzie ich sobie podporządkować ekonomicznie, bo jednak sami będa dośc dużą siłą.

Mimo wszystko mam duże

Mimo wszystko mam duże wątpliwości, czy samo obniżenie podatków dla wszystkich i tego rodzaju cięcia w budżecie automagicznie przełożą się na wzrost siły przetargowej klasy pracującej na rynku i w miejscu pracy, jeśli inne czynniki - sprzyjające pracodawcom prawo pracy, inne niż podatki bariery wejścia na rynek (jak patenty, koncesje, silna koncentracja kapitału nieruchomego w niektórych branżach itp) itd - pozostaną niezmienione.

Więc skoro już gdybamy o podatkowym "zawracaniu kijem Wisły", to osobiście wolę opcję przedstawioną przez XaViera. Czyli bogatych jebać z kasy ile wlezie (podatek 90%? 95%!), a ulżyć tylko biednym i średniozamożnym :-)

A jak zamierzasz wyznaczyć

A jak zamierzasz wyznaczyć próg bogactwa?

Np. jednym z kryteriów

Np. jednym z kryteriów mógłby być stosunek do środków produkcji, w przypadku przedsiębiorstw zarządzanych hierarchicznie i praktykujących stratyfikację płacową.

Czyli idea jest taka, że możesz realizować swoje autorytarne zapędy do rządzenia pracą innych i spijać większość śmietanki, ale musisz się liczyć z tym, że słono za ten przywilej zapłacisz. Taki potlacz XXI wieku ;-)

A co jeśli nikogo nie

A co jeśli nikogo nie zatrudniam, ale sam dużo zarabiam?

Bo on takiej wolnościowej

Bo on takiej wolnościowej retoryki używa.Tyle, że głosi wolność dla nielicznych tj.tych co mają kupę kasy.Ideologia,którą głosi jest wewnętrznie sprzeczna. Zamknąć nierentowne zakłady,zabrać zasiłki zwalnianym pracownikom aby odciążyć podatników to znaczy pchnąć mnóstwo ludzi na drogę przestępczości ekonomicznie wymuszonej.Oczywiście na to on proponuje powszechne uzbrojenie dla obrony własności, wzmocnienie policji,większą represyjność państwa i przywrócenie kary śmierci...Pozostaje pytanie gdzie tworzyć obozy koncentracyjne dla takiej ilośći skazanych,nie mieszczących się w istniejących więzieniach i co zrobić z taką ilością zwłok... Tak to skrajna prawica zbliża się to Stalina i Pol Pota...Taka to jego wolność...

"Kończ Waść, wstydu oszczędź..."

Mógłby już odejść z życia publicznego... Kiedyś był ciekawym przedstawicielem politycznego folkloru,takim komikiem wsadzającym kij w mrowisko. Później już przestał śmieszyć,stał się po prostu żałosny a jego wybryki przekroczyły wszelkie granice dobrego smaku, no i przynudzał też wałkując ciągle te same wątki... Starcze demencjum i tyle...

A zauważyliście jaki on

A zauważyliście jaki on gest na tej fotce wykonuje? Wygląda jak wszechpolak "zamawiający piwo"... Poznałem kiedyś takiego Austriaka,co jak Wielki Cudotwórca Donek Tusk, miał dziadka w Werhmachcie.Dziadek ów na frocie wschodnim dla fuhrera i jego stada przestrzeń zyciową daremnie poszerzać się starał,nieźle w kość dostał i na starość kompletnie sfiksował,co chwila meldunki składał,zapewne ten sam gest wykonywał... Może z Qrvinem Mickey jest podobny mechanizm? W końcu pokoleniowo mu blisko,a jeszcze bliżej duchowo do owych Ubermeschen...

A może Wkurwin ?

Zawsze mnie wkurwia;niewątpliwie fiksum dyrdum.

pozegnanie

Można by zorganizować jakiś pożegnalny bal lub koncert na cześć krowina. W końcu przez lata dostarczał nam masę rozrywki coś mu się należy.

Goodbye Kurwin Goodbye :)

Goodbye Kurwin Goodbye :)

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.