Krakowski tramwaj

Kraj | Blog | Dyskryminacja | Rasizm/Nacjonalizm

Chciałbym opisać Państwu pewną sytuację. Wczoraj w centrum miasta, tramwajem, średnio zatłoczonym jechało dwoje rumuńskich dzieci. Dziewczynka ok. sześciu lat i chłopiec ok. dziesięciu. On grał na akordeonie, ona zbierała datki.

Do wagonu wszedł dorosły mężczyzna, agresywny, pijany, wygolony na łyso. Uderzył pięścią w drzwi. Zapadła cisza. Ludzie jak zwykle spotykając się z agresją rozsunęli się na w miarę bezpieczną odległość. Szybko znalazł sobie ofiarę.

Rozpędzony z całej siły kopnął w akordeon, który uderzył dziecko w twarz. Tramwaj zamarł. Czy ktoś jest w stanie wyobrazić sobie dorosłego dobrze zbudowanego mężczyznę kopiącego dziecko??? Rumuńskie, polskie, chińskie... nieważne. Dziecko.

Młody grajek zamarł, chwycił się za twarz i na stek wyzwisk odpowiedział tylko "przepraszam pana". Całą noc to widziałem. Nie mogłem zasnąć... Ofiara przeprasza... Za co? Powtórzył się schemat znany z historii, ale na moich oczach. Sił i agresja przeciw słabości i strachowi. Motorniczy nie zareagował. Ludzie przerażeni.

"Przepraszam pana" wywołało tylko dalszy wybuch agresji. Napastnik ruszył na dzieciaka i wtedy coś się stało. Stojący najbliżej młody człowiek chwycił małego za kurtkę, przesunął za siebie i dość wulgarnie zadał pytanie, co napastnik właściwie zamierza zrobić? Ten próbował go ominąć, przestraszyć, dostać się do dziecka, które kopnął. Pasażer nie ustąpił. W tramwaju narastał szum, jak w ulu, najpierw starsze kobiety uniosły się z miejsc: "Jak tak można?", "Dziecko kopnął" i nieśmiałe: "Może by na policję ktoś...".

Agresja przeniosła się na tego, kto pierwszy zareagował. Ale tu na atak czekały uniesione pięści. Dysproporcja sił wciąż jednak była znaczna. Tłum wokół agresora gęstniał, widziałem, że ludzie się bali, ale wzburzenie wzięło górę. Ruszył mężczyzna ok. pięćdziesiątki, potem kolejny młody człowiek. Przystanek. Napastnik pod presją opuszcza pojazd, prowokuje, krzyczy, straszy, ale jest bezsilny.

Dziewczynka pociesza brata. Ludzie w drzwiach urągają agresorowi, zachęcają by wrócił, wyzywają, szydzą. Widziałem kiedyś film, na którym stado bawołów chroni małego osobnika przed lwami. Nieustępliwa ściana rogów zatrzymała o wiele silniejsze zwierze.

Dlaczego o tym piszę? Bo wczoraj obywatele, zwykli ludzie, razem obronili się, swój system wartości przed chamstwem i agresją. Bo ktoś się postawił, a reszta poszła za nim. I ta agresja musiała uciekać. Da się. Naprawdę się da.

Proszę wydrukujcie o tym jakąś wzmiankę, może pozwoli uwierzyć, że czasem warto przeciwstawić się złu.

http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,8113636,List_Czytelnika__Ktos_sie...

Wzruszająca historia

W jedności siła!

Po co tu kopiujecie jakieś

Po co tu kopiujecie jakieś ckliwe historyjki z GW???

Primo - co autor zrobił w

Primo - co autor zrobił w tej sytuacji? Stal i się patrzył oniemiały...

Nie bronię osobnika który

Nie bronię osobnika który kopnął dziecko, bo sam osobiście bym go kopnął za kopnięcie dziecka.

Tylko że w tramwajach jest zakaz grania na instrumentach muzycznych oraz zbieranie datków bez zgody przewoźnika, a tego juz nie widzicie.

To Przykre ale w Krakowie i Myślenicach k. Krakowa ...

coraz więcej przejawów " NIETOLERANCJI "

TOLERANCJA - POWINNA BYĆ W MAŁOPOLSCE ;)

nie toleruje rumunow i

nie toleruje rumunow i innych nacji w naszym kraju ale to byla przesada, dziecko kim by nie bylo jest bezbronne i nie wolno go tknac, sam bym zareagowal. do autora artykulu: czemu ty nie zareagowales radykalny antyrasisto, czyzby walczysz z patologia tylko w internecie? przenies sie na ulice- taka moja rada.

brawo dla autora za postawe

brawo dla autora za postawe hahahahah

Chyba romskich nie

Chyba romskich nie rumuńskich, autor patrzył zboku i notował? ale żal

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.