Maków Mazowiecki: Przeciw otwarciu Biedronki

Kraj | Gospodarka | Protesty

Makowscy sklepikarze protestują przeciwko otwarciu kolejnej Biedronki w mieście. - Zgoda na jej budowę jest dla nas przysłowiowym "gwoździem do trumny - twierdzą. Padają poważne zarzuty wobec miasta i starostwa powiatowego. - Złamano prawo, pozwolenie na budowę wydano niezgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego - twierdzą.

W Makowie Mazowieckim planowana jest masowa budowa supermarketów. W najbliższym czasie inwestorzy planują budowę marketu budowlanego "Mrówka" zlokalizowanego przy trasie do Karniewa oraz "Marcpol" przy stacji benzynowej BP. Będą to kolejne duże obiekty handlowe w Makowie. Mamy m.in. Tesco, Biedronkę, Zielony Market, Lidl, Polomarket. Niedługo do tej kolekcji dołączą trzy następne.

Sklepikarze są najbardziej jednak zaniepokojeni drugą "Biedronką", która lada dzień zostanie otwarta. Jak do tej pory wstrzymano jej otwarcie przez liczne skargi i protesty. Jak czytamy w protestach " Pozwolenie na budowę budynku handlowo - usługowego jest sprzeczne z obowiązującym planem zagospodarowania przestrzennego miasta Makowa Maz. Tereny oznaczone na rysunku planu symbolem MNU, to zabudowa mieszkaniowa z usługami towarzyszącymi".

Za: http://kuriermakowski.pl/85823,Otwarcie-Biedronki-wstrzymane-Liczne-skar...

co za dużo to niezdrowo

zastanówmy sie kto na tym najwiecej zarabia??? urzad miasta oczywiscie bo bedzie kolejny haracz do ściagniecia za taki duzy obekt pewnie niebagatelna sumka dla urzędasów:) mieszkałam w bardzo duzym miescie i na osiedlu duzo wiekszym jak caly makow byla TYLKO JEDNA biedronka to juz jest przegiecie polo tesco biedrona w odleglosci kilku kroków

Niech budują! W czasach

Niech budują! W czasach kryzysu liczy się każdy grosz a zakupy w biedronce czy Tesco pozwalają dużo zaoszczędzić na jedzeniu.

Tylko ze prace w tych

Tylko ze prace w tych marketach znajda ludzie z poza powiatu a bezrobocie zajebiste

Ale zawsze ktoś

Ale zawsze ktoś potrzebujący znajdę tą prace to po raz a po dwa produkty są dużo tańsze niż w osiedlowym warzywniaku.

I to, i to -- jest

I to, i to -- jest kapitalizm. Ale tak: duże markety i ich sklepy to obiekt zainteresowania freegan, z ryneczków od przekupniów zaś pozyskują produkty na Food Not Bombs.

Może i w "Biedronce" jest

Może i w "Biedronce" jest taniej i być może parę osób znajdzie tam zatrudnienie, ale w krótkim czasie jeszcze więcej osób straci swoje miejsce pracy na własnej roli i zamiast hodować własną marchew i sprzedawać ją na targowisku będzie ją kupować w "Biedronce". Fakt na targowisku może nie jest taniej niż w "Biedronce", ale pamiętaj o tym, że teraz kupując na targowisku dajesz pracę i możliwość uczciwego nie poniżającego zarobku swojemu sąsiadowi albo koledze, a kupując w "Biedronce" dasz może nędznie płatną pracę swojej dziewczynie...

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.